4. Łzy

22 1 0
                                    

Tej nocy udało mi się pokonać około 4 demonów . Cieszyłam się że przeżyłam pierwszą noc jednak czekało jeszcze 6 nocy . Poznałam dziewczynę imieniem Maiko , i nawet udało nam się trochę zaprzyjaźnić . Maiko była tak samo zagubiona jak ja . Jej także cudem udało się przetrwać , tyle że w gorszym stanie. Miała głęboką ranę na ramieniu . Nie potrafiłam jej pomóc . Było mi przykro z tego powodu, ale Maiko zapewniała mnie że rana nie jest wcale taka poważna na jaką wygląda . Minął dzień. Moja nowa znajoma gdzieś poszła , i znowu zostałam sama . Nagle z głębi lasu usłyszałam wrzask . Pobiegłam w tamtym kierunku. Zobaczyłam demona stojącego nad czyimś ciałem . Demon odwrócił się do mnie . Tym razem była to kobieta . Rzuciła się na mnie , a ja przygotowałam się na atak .
- Oddech wody forma 2! Wodne koło !
Krzyknęłam i zakręciłam się . Po paru dłużących się minutach ciało kobiety leżało bezwładnie z odrąbaną głową obok . Złożyłam ukłon i podeszłam do zwłok ofiary demona . Krzyknęłam i świat zawirował mi przed oczami . Leżała przede mną Maiko . Miała półprzymknięte oczy i poderżnięte gardło . Sączyła się z niej krew w której leżała . Ukucnęłam obok niej .
- Maiko ... Dlaczego...
Wyszeptałam . Dziewczyna jednak nie odpowiedziała . Łzy stanęły mi w oczach . Rozpłakałam się . W myślach przeklinałam demona który zrobił to Maiko . Czułam ból i samotność w sercu . Siedziałam przy dziewczynie parę minut , po czym ją pochowałam .

Ja i mój Tanjiro ❤️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz