11. Shinobu

6 1 0
                                    

Obudziłam się w pokoju o białych ścianach . Nie wiem czy powodem mojego obudzenia się było słońce wpadające przez okno , czy ból nogi . Głowa też mnie bolała ale oprócz tego miałam w niej mętlik . W dziwnym transie wstałam nie zważając na moją nogę . Zanotowałam przy okazji że jestem ubrana w koszulę nocną . Ruszyłam przed siebie sama nie wiedząc dlaczego . Szłam truchtem . Nagle zderzyłam się z kimś . Była to kobieta o czarno - fioletowych włosach , ubrana w mundur naszego korpusu . Jej duże fioletowe oczy szybko mnie prześwietliły zanim zdążyłam się podnieść .
- Widzę że już wstałaś .
Powiedziała uśmiechając się . Po czym dodała :
- Nie możesz jeszcze wstawać , noga się nie zagoiła .
- No i ?
Burknęłam zdziwiona własnym tonem . Otrzepałam się , wstałam , i dalej ruszyłam przed siebie . Kobieta jednak złapała mnie za ramię . Uścisk miała bardzo silny i zdecydowany . Pomimo tego że próbowałam się wyrwać , nie udało mi się . Zaprowadziła mnie do łóżka kiedy jeszcze protestowałam , i podała środek uspokajający . Dopiero po spożyciu środka , znacznie się uspokoiłam , a do tego poczułam piekielny ból nogi.
- Tak zadziałała na ciebie adrenalina . Miałaś coś w rodzaju szoku . Częsty objaw . Przez to nie czułaś bólu rzeczywistego .
Tłumaczyła mi kobieta . Po czym przedstawiła się :
- Jestem Shinobu Kochō , filar owadów .
Otworzyłam szeroko oczy kiedy to usłyszałam . Przypomniałam sobie moje wcześniejsze zachowanie , i lekko pobladłam . Jednak widać było że Shinobu była przyzwyczajona do podobnych zachowań . Postanowiłam zapytać się kobiety jak tu się znalazłam , na co odpowiedziała :
- Znaleźli cię Tanjiro , Inosuke i Zenitsu . Walczyli w tym czasie z innym demonem , a kiedy go pokonali , Tanjiro wyczuł zapach innego demona , i krwi . Poszli w to miejsce i znaleźli tam ciebie.
- A co stało się z demonem ?
Spytałam .
- Pokonali go .
Odpowiedziała Shinobu . Westchnęłam . Nie spełniłam swojej misji . Czy teraz wyleją mnie z korpusu ? Kiedy spytałam się o to Shinobu odparła że raczej nie , bo potraktują to ulgowo . Kamień spadł mi z serca . Zapragnęłam poznać moich wybawców . Kobieta zgodziła się i śmiejąc się powiedziała :
- W sumie to oni będą się na razie tobą opiekować . Ja mam nawał roboty , więc pomogą mi .
Chciałam się jeszcze odezwać , kiedy Shinobu powiedziała mi że zrobi mi zastrzyk i musi już iść . Chłopaków poznam jutro , a do tego czasu opiekować się mną będą jej pomocniczki a i ona sama czasem do mnie zajrzy jeśli będzie miała czas . Zgodziłam się , a Shinobu zrobiła mi zastrzyk i wyszła . Ja tymczasem znów zasnęłam .

Ja i mój Tanjiro ❤️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz