13."Does that mean I can do this?"

1.3K 62 7
                                    

PÓŁTORA MIESIĄCA PÓŹNIEJ

Justin's POV

Obudziłem się i ujrzałem Natalie wtuloną we mnie, najbliżej jak tylko mogła, gdyż jej ciężarny brzuszek zaczął już się troszeczkę pokazywać... Troszeczkę bardzo... Przebiegłem moją ręką w górę i w dół po jej plecach, co spowodowało jej poruszenie się we śnie, po chwili jej powieki zatrzepotały i spoczeły na mojej osobie.

- Dobry. - przerwałem milczenie

- Dzień dobry. - odpowiedziała po czym zaatakowała moje wargi swoimi. - Sprawdź się dzisiaj. - usłyszałem.

- Wiem...Moja mama ma zamiar przyjść i zaopiekować się Candice kiedy nas nie będzie.

- Mmm.. Powinniśmy wziąć na dzisiaj trochę żeberek. - powiedziała pocierając swój brzuch.

- Zachcianka? - uśmiechnąłem się do niej, a ona w odpowiedzi przytaknęła głową. Zaśmiałem się i żartobliwie pokręciłem głową.
- Okej, więc czas się szykować.

Natalie's POV

Zeszłam na dół by przygotować Candice śniadanie, po chwili zabrzmiał dzwonek do drzwi. Zostawiłam moją córeczkę, jedzącą śniadanie, w krzesełku i udałam się do drzwi.

- Cześć sweetie! - powiedziała rozweselona Pattie gdy otworzyłam drzwi. Uśmiechnęłam się.

Pattie weszła do środka i zamknęła mnie w bardzo sympatycznym uścisku.

- Jak się czujesz?

- Dobrze. - odpowiedziałam.

- Jak mają się moje dwie kruszynki? - spytała pocierając mój brzuch.

- Mają się świetnie. Nie miałam wielu porannych mdłości, więc jest dobrze.

- Oh, to cudownie! Odpukać! - ostrzegła.

Rozejrzała się dookoła i ujrzała za drzwiami tabelę drewna, które zostało pomalowane na czarno, zaśmiałam się uroczo.

- Więc dzisiaj jedziecie na kontrole?

- Yeah..

- I wtedy poznacie płeć?

- Um.. W ciągu trzech tygodni, wtedy też zaczniemy robić zakupy.

- Oh.. Ekscytujące! - powiedziała i podeszła bliżej mnie.
- Wszystko jest w porządku odkąd tu ostatnio byłam?

- Yeah, wszystko ma się lepiej. Jest częściej w domu. - powiedziałam szeptem by Justin nie mógł usłyszeć.

- Dobrzę, cieszę się, że to słyszę. - uśmiechnęła się do mnie serdecznie.

- Cześć mamo! - powiedział Justin schodząc na dół.

Wyglądał nieźle! I to cholernie nieźle! Jedyne o czym pragnę to by uprawiać z nim seks, właśnie w tym momencie.. Czekaj.. Co ja właśnie powiedziałam?!

Gdy rzuciłam na niego wzrokiem on już stał przy Pattie racząc ją uściskiem i całusem w policzek. Kiedy powiedzieliśmy Pattie co i jak ruszyliśmy do samochodu zostawiając ją z naszą córeczką Candice.

Usiadłam na miejcu pasażera. Spojrzałam na lewo i ujrzałam Justin'a zapinającego pas bezpieczeństwa. Uwielbiam jak wystawia język kiedy się nad czymś zastanawia. Nie mogę nic na to poradzić, kiedy był już zapięty odwróciłam jego twarz w moją stronę i pocałowałam go. Odpowiedział tym samym, ale nie mogłam nic poradzić, że potrzebowałam więcej. Potrzebowałam czuć jego usta na moim ciele. To znaczy nie mogę robić z nim nic więcej w tym momencie, pocałunek jest wszystkim co mogę.

She don't wanna live this life // bieber (tłumaczenie) ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz