Wojownicy. Legendy Klanów

Opowieść 13: Magnoliowa Gwiazda - Od samotniczki do przywódczyni.

Witaj. Nazywam się Magnoliowa Gwiazda. Byłam przywódczynią Klanu Ziemi, choć pochodziłam od pieszczochów. Pozwól, że ci opowiem…

Urodziłam się w domu Dwunożnych. Moja matką była Malinka, natomiast ojca nigdy nie znałam. Dwunożni dobrze się mną opiekowali, ale ja byłam ciekawa świata i pewnej nocy wyszłam z domu, aby zobaczyć jak wygląda świat poza ogrodzeniem. Jednak szybko zdałam sobie sprawę, że się zgubiłam. Miałam wtedy ledwie sześć księżycy.

Jednak podczas mojej tułaczki trafiłam na zapach kotów. Wtedy jeszcze nie wiedziałam o istnieniu klanów i miałam nadzieję, że pomogą mi wrócić do moich Dwunożnych. Poszłam więc za ich zapachem.

Trafiłam do obozu Klanu Ziemi i od razu zostałam zauważona przez Głogowe Skrzydło. Kotka szła właśnie z Zlodowaciałą Truskawką. Zaprowadziły mnie do środka i doprowadziły do Cichej Gwiazdy. Kocur stwierdził, że zostanę przydzielona do kogoś jako uczennica i stanę się jednym z uczniów klanu. Ucieszyłam się, kiedy to Głogowe Skrzydło została wyznaczona na moją mentorkę.

Kotka wiele mi pokazała, o czym nie miałam pojęcia. Nauczyła mnie polować, przez co poczułam, że jestem w stanie zrobić więcej niż to, co czekałoby mnie jako Pieszczoszkę.

W końcu zostałam Magnoliowym Sercem i cieszyłam się, że zostałam pełnoprawną wojowniczką klanu. Czułam więź z mieszkającymi tu kotami i wiedziałam, że to właśnie jest moje miejsce.

Niedługo później dostałam własnego ucznia, którego wyszkoliłam, a nasza nowa przywódczyni - Głogowa Gwiazda - wyznaczyła mnie na swoją zastępczynię. Czułam się wyróżniona, choć nie było to złe wyróżnienie. Cieszyłam się niezmiernie. Miałam nadzieję, że podołam temu zadaniu, bo mimo tylu księżycy spędzonych w klanie, nadal go jeszcze poznawałam.

Jednak w pewnym momencie w klanie wybuchła epidemia, w której zginęła Zlodowaciała Truskawka, a Głogowa Gwiazda oznajmiła, że w związku z brakiem ucznia Zlodowaciałej Truskawki po rozmowie z Klanem Gwiazdy ona zostaje medyczką, przez to, że wie nieco z tego, co powinna wiedzieć medyczka, a ja zostaję przywódczynią.

Całkowicie się tego nie spodziewałam. Sądziłam, że będę miała jeszcze trochę czasu, żeby wszystko poznać i zrozumieć, a tymczasem kotka rzuciła mnie na głęboką wodę. Musiałam jednak podołać dla dobra klanu.

Przyjęłam tą rangę idąc z Głogowym Skrzydłem do Księżycowego Dębu. Otrzymałam moje dziewięć żyć i zostałam przywódczynią Klanu Ziemi. Moja matka nigdy nie byłaby w stanie osiągnąć tego, co ja.