Wreszcie nadszedł ten wyczekiwany dzień. Dziś lecimy do nowego yorku. Komitet organizujący załatwił wszystko w bardzo krótkim czasie, więc mogliśmy zapłacić za wycieczkę i wyczekiwać terminu wylotu. Wylot okazał się od razu po naszych ostatnich egzaminach, które musieliśmy zaliczyć.
Codziennie siedziałam nad książkami modląc się, żebym napisała egzaminy na najwyższą ocenę. Do tego musiałam powysyłać aplikacje do wszyskich uczelni do których chciałabym się wybrać na studia. Super by było dostać się do Yale. Tata tam studiował i zawsze chwalił tę uczelnię. Żeby nie było wysłałam też do Stanford i Harvardu. Najważniejsze będzie jeśli się w ogóle dostanę.
Spytałam mojego ulubionego nauczyciela czy mógłby mi napisać list referencyjny. Zgodził się na co się bardzo cieszę, bo może to da większe szanse na dostanie się na wymarzony kierunek. Fajnie by było jakby Kaden wreszcie się zdecydował co chce robić po szkole. Chciałabym, żeby przeprowadził się ze mną do Connecticut, jeśli dostanę się do Yale. Nie chciałabym być ponad dwa tysiące mil od niego.
Ten związek by nie przetrwał. Wiem o tym. Ale na początek musimy się rozprawić z synem Rodrigo. Dziwnie cicho jest po ostatniej wiadomości. Nie wiem czy mam się cieszyć, że może dał nam spokój, czy bać, że szykuje coś, co może skończyć się źle dla nas wszystkich. Cieszę się, że po tych długich tygodniach nauki będziemy mogli wreszcie się zrelaksować.
Jestem przeszczęśliwa, że Flynn nie miał nic przeciwko, żebym poleciała na naszą ostatnią wycieczkę szkolną. Stwierdził, że taki wyjazd dobrze zrobi mi i całej reszcie. Po tym wszystkim co nam się przydarzyło potrzebujemy chodź na chwilę się wyluzować. Flynn stwierdził też, że już na tyle sobie radzę z przeszłością, że nie ma wątpliwości, że za kilka miesięcy znów będę żyć pełnią życia.
To znaczy że nic nie powstrzyma mnie żeby studiować prawo. Jestem mu wdzięczna, że nie wątpi we mnie i moje postępy które robię. Czasem mam takie dni gdzie chce się poddać. Gdzie demony które mnie pochłonęły już chciały zapłatę za to że jeszcze żyję. Wtedy wkracza Kaden jak rycerz na Czarnym koniu, który bierze mnie w ramiona i wypowiada kojące słowa które odrazu mnie uspokajają. Bez niego u boku byłabym już martwa. Ale teraz nie ma czasu na smutki.
Właśnie lecimy do Nowego Jorku! Bitches! Wreszcie będę mogła zobaczyć time Square i zabytki, które zawsze chciałam zobaczyć gdy byłam nastolatką. Na szczęście dostałam miejsce przy Lee i Chrisie. Kaden z Jakem dzień przed wylotem nabawili się jakiegoś wirusa i lecą na mocnych proszkach nie wiadomego pochodzenia i mają jakąś fazę. Wkurwiają tylko wszystkich swoimi nieśmiesznymi żarcikami i napadami śmiechu bez powodu.
Jeśli bym dostała miejsce przy nich to chyba bym otworzyła drzwi od samolotu i ich wypchnęła. Jeszcze bym im na pożegnanie pomachała. Dziwie się, że nauczyciele pozwolili im lecieć. Już myślałam, że będą musieli zostać w LA. Mam nadzieję, że gdy już wylądujemy będzie z nimi lepiej i będą mogli zachowywać się przyzwoicie. Nie chciałabym ich niańczyć. Chciałabym spędzić ze swoim chłopakiem jakieś dobre chwile w innym mieście. Teraz czeka nas pięć godzin w samolocie, ale mam nadzieję, że większość prześpię.
Odkąd chodzę do Flynna mój sen się poprawił i spałam więcej niż tylko trzy godziny na dobę, ale i tak nie jest to na tyle dobry sen, żebym funkcjonowała bez kawy lub energetyków. Włożyłam zatyczki do uszu i ubrałam moją pluszową opaskę na oczy, opierając się o Lee, która zaproponowała mi swoje ramię.
Sen przyszedł szybko. Zdziwiłam się, bo sama nie wiedziałam kiedy usnęłam. Nagle znalazłam się na jakiejś polanie. Na środku stało wielkie drzewo przy którym stała jakaś kobieta. Zaczęłam podążać w tamtym kierunku zaciekawiona kim ona jest. Moje włosy wiały na wietrze i byłam ubrana w jakąś białą sukienkę. Zdziwiłam się. Tak nie byłam dziś ubrana. Gdy już byłam przy drzewie zobaczyłam kobietę która już gdzieś kiedyś widziałam, ale jakoś nie mogłam sobie przypomnieć gdzie.
CZYTASZ
Dangerous Love
Teen FictionVee Sky, zwykła nastolatka z nudnym życiem, czasami pyskata dziewczyna, która cały czas podpada chłopakowi o imieniu Kaden Black z którym powinna nie mieć nic do czynienia. Co dzieje się w głowie młodej dziewczyny, gdy spotyka na swojej drodze przys...