13

500 23 0
                                        

,,- No. Zrób mi herbatę.
- Już zrobiłem. Podał mi kubek. Siadłam na białej kanapie. Obok telewizora stały kolumny a pomiędzy nimy był grzejnik. Dom był bardzo przytulny i ładny, a przede wszystkim czysty. Aż głupio mi było, bo u mnie taki syf."
- Gdzie jest twój pokój?- spytałam.
- Tam.- wskazał palcem w stronę drzwi do jego pokoju. Podeszłam tam.
- No może być.- ściany pokoju były pomalowane na pomarańczowo. Na przeciwko drzwi było okno, a na parapecie stały jakieś ozdóbki. Obok niego stało biurko na nim komputer. Obok była szafa. Michał za bardzo się nie wysilał i mniał tak praktycznie tylko kratę. Lekko niżej były jakieś stare komiksy i inne książki. Pomiędzy biurkiem a szafą stała wiklinowa skrzynia. W niej jakieś duperele. Po prawej stronie drzwi było łóżko takie rozkładane. No i to był cały pokój. Było mało miejsca, ale jakoś się mieścił. Wyszłam z pokoju i znów siadłam na kanapę. Tym razem obok niego, bo on też tam siedział.
Odstawołam kubek i przytuliłam się do niego.
- Dziękuję...- wyszeptałam do ucha.
- Za co?
- No za Londyn, po prostu za wszystko.- uśmiechnęłam się i pocałowałam go w policzek.
- Nie ma za co.
- Jak by nie było za co to bym nie dziękowała.- odsunęłam się od niego.
Nie okazywał żadnego zainteresowania, więc nie chciałam dalej robić z siebie debila. Patrzyłam tempo w telewizor. Zamyśmiłam się tak bardzo, że nawet nie wiem o czym był film. Poczułam ciepłą, delikatną dłoż na swoim ramieniu. Nie chciałam robić awantury z byle powodu, ale postanowiłam nie zwracać na to uwagi. Przysunął się do mnie. Jego druga ręka leżała na moim udzie. Pocałował mnie w policzek. Chciałam żeby zobaczył jak to jest być olanym, więc wzięłam telefon i weszłam na fb. Nic ciekawego. Tylko dużo wiadomości, których nawet nie chce mi się czytać. Odłożyłam telefon i znudzona siedziałam. Odwróciłam twarz w jego stronę. Poczułam jego rękę na swoim policzku, a moje delikatne wargi w natychmiastowym tempie znalazły się na jego ustach.
Nawet bez słowa wybaczałam mu. Wiem, że tam nie powinnam, ale nie potrafiłam inaczej. Nie wiedziałam co mam robić.
- Kiedy twoi rodzice wracają?
- W sobotę. Zostań na noc.
- Nie mogę.
- Czemu?
- Nie chcę.
- Czemu?
- Bo znów do czegoś dojdzie.-zaśmiałam się.
- Spokojna głowa.- zaśmiał się.
- No nie wiem. I tak nie mogę, bo muszę ćwiczyć na niedziele.
- Oj tam. Dasz rade. Jutro poćwiczysz.- w tym czasie napisałam do mamy. Pozwoliła.
- No dobra, ale śpisz na kanapie.
- Czemu?
- Bo tak.- zaśmiałam się.
- Ej, możemy spać razem. W końcu jesteś moją dziewczyną.- wtuliłam się w niego.
- Możemy, ale nie musimy.
- W Londynie chciałaś.
- Nie chciałam, a poza tym to inny temat.
- Czyli śpimy razem.- nie dał mi nic powiedzieć. Na swoich ustach poczułam jego wargi.
- Przestań!
- Czemu?
- Zawsze mi przerywasz!- zaśmiał się po czym położył swoją dłoń na moim udzie. Zawsze gdy tak robi czuję się nie komfortowo. Nie wiedziałam co mam robić. Wzięłam kubek z herbatą i się napiłam. Odstawiłam kubek. Wzięłam telefon i jak to ja musiałam sprawdzić fb. Napisałam do Jaśka. Dawno z nim nie pisałam, on też się nie odzywał. Popisaliśmy chwilę.
- Z kim tak piszesz?
- Z przyjacielem. Jaśkiem.- Michał też wziął telefon i zaczął z kimś pisać. Pewnie zapytałabym z kim tak pisze gdy by nie to, że pisał do mnie...
- Przestań!- krzyknęłam.
- Czymu?
- Mamy budzie żeby rozmawiać.
- Ale ty wolisz z kimś pisać.
- Nie wole tylko tu są takie nudy, że to masakra.- zaśmiał się.
- To chodź coś porobimy.
- Co?- złapał mnie za nadgarstek i poszliśmy do jego pokoju. Jaśkowi napisałam tylko, że nie mogę gadać.
- Lubisz grać w gry?- zapytał.
- Zależy jakie.
- Na przykład GTA.
- No może być.
- Siadaj.- pokazał na krzesło przed biurkiem. Włączył GTA, a sam poszedł po laptopa. Robiliśmy jakieś misje. Znaczy taki był plan, a w sumie to robiliśmy burdel w mieście.

21:00
Skończyliśmy grać. Graliśmy jeszcze w kilka innych gier.
- Ale tu masz burdel.- powiedziałam po czym się położyłam na łóżko.
- Lepiej mnieć burdel w pokoju niż pokój w burdelu.- zaśmiał się. Zamknęłam oczy.
- Co robimy?- spytałam.
- A co chcesz?- siadł obok mnie.
- A nie wiem. Nudy straszne.- zamknęłam oczy, a on położył się obok mnie.
- To idźmy spać.
- Już? Jeszcze wcześnie.
- Oj tam.- od wróciłam się na plecy. I patrzyłam w sufit.
- Mam pytanie.- światło było zgaszone. Paliła się tylko lampka nocna, która stała na biurku.
- No jakie?
- Jakie jest twoje największe marzenie?
- No żebyśmy zamieszkali razem, żeby na świecie było bardziej ogarnięte... A twoje?
- No ja to bym chciała już mnieć 18 lat i się do ciebie wprowadzić, ale mam jeszcze takie drugie żeby uczyć tańca lub jazdy konnej.
- Jeździsz konno?
- No... tak. Od 6 roku życia.
- No to fajnie.
- No...
- Muszę ci coś powiedzieć...
- No to mów.
- Bo... Ja nagrywam ogólnie na YouTubie...- odwrócił się przodem do mnie.
- Zauważyłam.- zaczęłam się śmiać.
- Jak to?
- Masz dużo subów i kiedyś pokazała mi cię koleżanka. A poza tym jak kiedyś mi dałeś telefon to widziałam twoją stronkę.
- O kur...- nie dokończył.
- Spoko. Mi tam to pasi.- zaczęłam się śmiać. Wzięłam telefon do ręki i weszłam na fb. Likłam stronkę MultiGameplayguy. I tak mi sam powiedział. Zaczął się śmiać. Popatrzyłam się na niego krzywo.
- Co ci odwala?
- Likłaś moją stronkę.
- Przecież wiesz, że ja wiem.
- Nawet nie pamiętasz.
- Czego?
- Kiedyś byłam na Meet YT i mam z tobą zdjęcie do tej pory.- pokazałam mu to zdjęcie. Zaczął się śmiać.
- Ale ładny chłopak.- pokazał na swoją twarz na zdjęciu. Zaśmiałam się.
- Już mogę usunąć.
- Nie! Prześlij mi.
- Po co?
- Na filmiku pokarzę.- zaśmiał się.
- Jakim filmiku?
- No muszę powiedzieć ludziom, że mam dziewczynę.- zaśmialiśmy się.
- Go nagraj ze mną film, a nie zdjęcia.
- Za brzydka jesteś, a zdjęcie przerobić trochę da radę.- zaczął się śmiać.
- Bardzo śmieszne...
- Możemy coś nagrać.
- GTA?- zaczęłam się śmiać.
- Możemy. A kiedy?
- Kiedy chcesz.
- No to teraz.
- Nie. Pacz jak ja wyglądam. Ogarnę się i coś nagramy.
- A co tu ogarnić?
- Fryzurę, ubranie...
- No to się uczesz i chodź.- wzięłam szczotkę i uczesałam włosy w kucyk.
- Już.- Michał w tym czasie przygotował wszystko do nagrywania. Siadłam obok niego i zaczęliśmy nagrywać.

23:00
Właśnie skończyliśmy nagrywać. Nagraliśmy ponad pół godziny z GTA.

Fanfiction MultiGameplayguyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz