Rozdział 13

1.6K 105 3
                                    

- Mamo ide kawałek z Kwiatem dobrze?- zapytałam.

-Okej masz telefon?- spytała jak zwykle zatroskana.

-Tak mam. To idziemy.-

-Do widzenia.- wtrącił chłopak.

-Cześć dzieciaczki-

I wyszliśmy z mieszkania.

-Po co idziesz ze mną? Mieszkam blisko i umiem o siebie zadbać.- zaśmiał się Dawid.

-No wiem. Ale w sumie czemu musisz wracać?-

-No bo po szkole byłem tylko na chwile w domu. Chcesz wpaść? Wiesz, że moja mama cię lubi. Więc nie ma sprawy.-

-No tak wiem. Tylko napisze sms'a do mamy.-

-Jak będziemy na miejscu okej?- Powiedział i złapał mnie za ręke.

TAK SZLIŚMY ZA RĘKE i o dziwo tym razem nie zabrałam jej tylko umocniłam uścisk.

-Już nie uciekasz?- zaśmiał się.

-Jak widać.- Uśmiechnęłam się lekko.

Szliśmy tak jeszcze chwile śmiejąc się z tego jaka byłam "głupia" na początku naszej znajomości.

-Bo mnie stresowałeś. wiesz oglądałam cię na youtube i nagle stoisz w jednym pomieszczeniu ze mną.- Powiedziałam w końcu.

-Dobrze, że nie poprosiłaś o autograf bo bym cię z domu wygnał.- odpowiedział przez śmiech.

-A wiesz, że chciałam?-

I już byliśmy przed drzwiami do mieszkania Dawida.

------------------
Kochani zaczynamy nasz 3 dniowy maraton. Jeszcze dzisiaj pojawią się 2 rozdziały więc czekajcie (a jest na co *=*) buziakii ;**

Nad życie [D.K]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz