Nad życie [D.K]

Rozdział 32

Obudził mnie dzwonek do drzwi.

-O hej wejdź. Wiktoria śpi.- usłyszałam głos mojej siostry.

-Nie śpie!- krzyknęłam zaspana.

-no to już nie śpi.- powiedział Dawid.

Drzwi zamknęły się a Nicole poszła do swojego pokoju. Dawid podszedł do kanapy i pochylił się nade mną.

-Wyspałaś się czy jeszcze chcesz iść spać?- zapytał

-i tak już nie zasne.- odpowiedziałam.

Zmieniłam swoją pozycję na siedzącą i pokazałam Dawidowi miejsce obok mnie. Od razu mnie zrozumiał i usiadł.

-To co będziemy robić?- zapytał Dawid.

Tak. Od razu domyśliłam się co chodzi mu po głowie. Ale trzeba mu wybaczyć jest chłopakiem a za kilka miesięcy będzie miał 17 lat. Ale jestesmy razem oficjalnie od 2 dni. Więc chłopaczyna musi zaczekać.

-Obejżymy jakieś film i zjemy coś. Wiem, że lubisz jeść.- uśmiechnęłam się.

Chłopak nie ukrywał swojego rozczarowania ale narazie to musiało mu wystarczyć. W końcu jesteśmy jeszcze dziećmi.
Nicole wyszła godzine po przyjściu Dawida. Oczywiście ani moja mama ani rodzice Kwiata nie wiedzieli, że będziemy na noc razem SAMI. Moja mama myślała, że będzie u mnie Karolina a Dawida, że jest u Sebastiana. Oczywiście nasi przyjaciele wiedzieli o intrydze i obiecali nas "kryć" tak samo jak Nicole.
----------
W 4 rozdziały przybyło mi ponad 2k wyświetleń!!! Boze boze boze buzi ogromne! ;*
+Postaram sie dodac rozdzial tez jutro bo wiem, ze ten jest krotki ;(
WESOLYCH SWIAT PO! ;p