Właśnie patrzę jak Ashton kończy jeść kanapki.
- No to dzięki i ja będę się już zbierał - mówi, wstając z krzesła.
- Nie ma za co - mówię z uśmiechem.
- Uwierz mi, że jest za co - podchodzi bliżej i łapie mnie za rękę. W odpowiedzi wzruszam ramionami.
- Słuchaj może wyszłabyś dziś ze mną do kina w ramach podziękowania - mówi, patrząc mi prosto w oczy.
- W sumie mogę wyjść - patrzę na jego usta, gdy Loczek nachyla się w moją stronę.
- To fajnie - szepcze do mojego ucha, a mnie przechodzi dreszcz. Cholera co się ze mną dzieje?
- Fajnie - odpowiadam i zauważam, że Irwin patrzy na moje usta.
Odchrząkuje.
- To chodź, odprowadzę cię do drzwi - mówię, ruszając z miejsca.
- Dobra - mówi, udając się za mną. Gdy schodzę po schodach czuje wzrok Asha na sobie. Gdy docieramy na dół widzę jak Mike wchodzi do domu.
- Dobra ja spadam - mówi Ashton i całuje mnie w policzek - cześć Clifford.
I tyle go widziano. Michael patrzy na mnie podejrzliwie.
- No co? - pytam i wzruszam ramionami.
- Co to było? - pyta.
- A co miało być - mówię - Ashton przyszedł wczoraj nachlany więc udzieliłam mu noclegu i tyle - tłumaczę.
- Ach tylko tyle? A to, że sobie wyszedł z tego domu całując cię w policzek to nic? - pyta wkurzony.
- No i co z tego? To chyba nie twój interes - mówię przez zęby.
- No właśnie mój, bo jesteś moją siostrą - odpowiada wyrzucając ręce w górę.
- Wiesz co? Tak naprawę nawet jeżeli bym się z nim przespała, to cię nie powinno obchodzić, braciszku - mówię, podkreślając ostatnie słowo.
- Nie znasz go - mówi, wskazując palcem na drzwi - nie wiesz jaki on jest - krzyczy.
- No to mnie oświeć - wołam - jaki jest?
- Jest poprostu takim typem, który skacze z kwiatka na kwiatek i nie potrafi się ustatkować - tłumaczy, pocierając skronie.
- Myślę Mike, że się mylisz i sam jesteś takim typem - odchodzę w stronę drzwi wyjściowych.
- Gówno wiesz - woła za mną.
Postanawiam się więcej nie odzywać. Poprostu wychodzę z domu trzaskając drzwiami. Michael nie powinien wytykać nosa w nie swoje sprawy. Chuj go to obchodzi i tyle w temacie.Zachowanie Mike podejrzane O.o
Zapraszam moje pozostałe opowiadania ♡
CZYTASZ
Black Strong || Irwin
FanfictionSky to dziewczyna, która kiedyś była naiwna, słaba i miała złamane serce. Dziś jest tak zwaną "zimną suką", tworzy wokół siebie mur, przez który trudno się przebić jakiemu kolwiek osobnikowi płci męskiej. Czy komuś uda się to zrobić? Książka jest mo...