Automatycznie obie moje ręce powędrowały do ręcznika, aby podciągnąć go i zakryć najwięcej jak się da.
- No nie powiem, takiego przyjęcia się nie spodziewałem. Gdybym wiedział częściej bym wpadał.- powiedział ze śmiechem.- Wpuścisz mnie czy będziemy jeść w progu?
W opóźnionym tempie dotarło do mnie co powiedział. Lekko zaczerwieniłam się, bo zrozumiałam, że gdyby ktoś teraz przechodził obok moich drzwi, zobaczyłby mnie tak roznegliżowaną. Gestem dłoni pokazałam, że ma wejść. Przechodząc, otarł się o mnie.
- Po co przyszedłeś?
- To tak się teraz wita przyjaciół? Nieładnie.- przewróciłam oczami, kiedy skierował do kuchni.
- Jeszcze chyba nie powiedziałam "czuj się jak u siebie".
- Za niedługo nie będziesz musiała.- co?!
Nie skomentowałam jego słów, tylko poszłam się ubrać. Nie będę paradować naga. Co to, to nie. Myślę, że krótkie spodenki i zwykły T-shirt będą dobre. Nagle z kuchni wydobył się dźwięk tłuczonego szkła. Poszłam tam i przygotowałam się na widok talerza leżącego w kawałkach. Tymczasem Cal stał z zakrwawioną ręką pomiędzy nogami.
- Serio?- kiedy mnie zobaczył jego mina się zmieniła nie do poznania. Z twarzy zniknął ból, a usta wykrzywił w podkówkę.
- Już nawet nie boli.- męska duma.
*******
Mam nadzieję, że się spodobało. Zostaw po sobie komentarz. Do następnego :*
CZYTASZ
Daddy ll C.H
Random• Daddy • gdzie ona zachodzi w ciążę, a jej chłopak zostawia ją i musi radzić sobie sama. Najwyższe notowania: #21 w Losowo ( 04.07.16 ) #15 w Losowo ( 15.07.16 ) #7 w Losowo ( 18.07.16 )