- Czyli to jednak koniec? Prawdziwy koniec? - powiedział łamiącym się głosem, potem spuścił głowę w dół, aby zakryć pojawiające się w jego oczach łzy.
-Przykro mi...
-Tak. Mi też - oznajmił smutno brunet.
Sebastian uniósł brodę Tomka wyżej, po czym delikatnie otarł kciukiem jego mokre policzki. Dla obojga ta sytuacja była bardzo trudna. Nie tylko dla Tomka, ale dla Sebastiana również. To nie tak, że nie próbował nawet jemu wybaczyć i od razu z nim zerwał. Było zupełnie inaczej... Myślał nad tym całymi godzinami, dzień i noc. Starał się zapomnieć o tej zdradzie, ale zwyczajnie nie potrafił. Potrzebował ponad tygodnia, aby ostatecznie zdecydować, że nie może dalej chodzić z Tomkiem. Tak bardzo chciał z nim zacząć wszystko od nowa, jak prosił, ale zwyczajnie nie potrafiłby mu ponownie zaufać. A jeśli mu nie ufa, to jaki sens miałby ich związek? Dlatego spotkali się dziś, aby ostatecznie to zakończyć.
-Do zobaczenia w szkole.
-Ta... do zobaczenia - tymi słowami Sebastian pożegnał się, założył swoją czapkę i wyszedł z kawiarni.
KONIEC CZĘŚCI PIERWSZEJ
*Chciałabym wam wszystkim bardzo podziękować za to, że czytacie moje opowiadanie. Za to, że jesteście, komentujecie i głosujecie. To dzięki wam tutaj piszę i świetnie się przy tym bawię... dlatego dziękuję :* Jesteście niesamowici.
Myślę, że są pośród was osoby, które chciałyby się dowiedzieć, co dalej z naszymi bohaterami. Dlatego w poniedziałek (9 maja) pojawi się następna część. Nie chciałam jej nazywać "On nigdy mnie nie pozna 2" czy coś takiego, dlatego nowa książka będzie miała tytuł "Nigdy mnie nie pozna". Mam nadzieję, że tam zajrzycie... To do "przeczytania" w poniedziałek!
Kocham was baaaaardzo mocno <3
CZYTASZ
On nigdy mnie nie pozna
Storie d'amoreSebastian jest w pierwszej klasie liceum. Szybko zyskuje nowych przyjaciół, popularność... Tomek jest od niego o rok starszy, chodzi do innej szkoły, gdzie nie może się odnaleźć. Jest codziennie poniżany i wyśmiewany przez innych, choć nikomu nic n...
