W końcu po tygodniu musieliśmy wrócić do domu. Gdy dojechaliśmy po paru godzinach długiej drogi uśmiechnięci wypakowaliśmy nasze walizki które po chwili wnieśliśmy do domu. Naszego syna mieliśmy wziąć następnego dnia.
Kochani! Przepraszam was... Zapewne myślicie ,, co kurwa?! Tak długo jej nie było i tak krótki rozdział?!"
Prawda nie było mnie długo. Ale tak musiałam teraz to urwac bowiem następny rozdział będzie przesunięciem o długi czas dalej z życia Yoko i jego ukochanego. To nadrabiam! Juz dla was pisze kochane mordoklejki!
CZYTASZ
Niespodziewana Miłość || YAOI
RomantizmYoko to uczciwy i sympatyczny nastolatek mimo swojej smutnej i ciężkiej przeszłości. Pewnego dnia wracając do domu ratuje nieznajomego chłopaka. Z tygodniami yoko coraz bardziej przywiązuje się do nieznajomego. Czy chłopak pozna smak miłości? Czy za...