29.Razem

4.4K 248 4
                                        

Może to dosyć śmieszne ale tak pierwszy raz zrobiłam to w domku na drzewie z niesamowicie przystojnym moim chłopakiem po idiotycznej przerwie , cieszę się jak debil z dwóch powodów jeden znowu on jest tylko mój drugi nie zrezygnował ze mnie i nadal mnie kocha a nawet chyba bardziej aktualnie leżymy sobie ja mam na sobie tylko majtki i jego bluzkę a on tylko bokserski przykryci jesteśmy kocem choć bardziej jest mi ciepło bo jestem wtulona w jego tors a nie w koc ale oj tam

-Jesteś świadoma że twój pierwszy raz odbył się w domku na drzewie z największym przystojniakiem ?Spytał Nat i uśmiechną się łobuzersko

-Właśnie o tym myślałam no wiesz tak oryginalnie. Powiedziałam i zaczęliśmy się śmiać usiadłam na niego okrakiem i znowu się całowaliśmy brakowało mi tego i to tak cholernie że normalnie nie pozwolę mu opuścić mnie nawet na 10 minut .Po całowaniu wtuliłam się w niego

-Wiesz mam dla ciebie prezent

-Ale no kurde

-EJ nie zaczynaj Kocham cie i mogę dać swojej dziewczynie prezent kiedy ma urodziny zwłaszcza

-No dobrze niech będzie

-Dam ci go później jak będziemy już w domu

-Oj ja cię stąd za szybko nie wypuszczę

-Na to liczę

-Teraz to nie dostawie cie nawet na 10 minut

-Czyli kąpać też będziemy się razem ?

Boże ciekawe co mu siedzi teraz w głowie

-Może.Powiedziałam i klapa się otworzyła przez nią zaglądną mój braciszek

-Ooo .Powiedział Cam z głupim uśmieszkiem

-Znikaj stąd albo zaraz będziesz cały mokry

-A czym mnie oblejesz ?Powiedział i spojrzał na Nata

-Boże Cam .Powiedziałam wstając z butelką wody wylałam na niego a ten momentalnie pobiegł do domu okręciłam się na pięcie i uśmiechnęłam do Nata

-Ah ty mój mały złośniku.Powiedział Nat i pociągną mnie za rękę wylądowałam nad nim a po chwili Nat zrobił taki myk że to on był nade mną całował mnie po policzkach ,po szyi , szeptał do ucha i jednym słowem podniecał mnie jak to on.

-Nat zwariuje zaraz przez ciebie

-Co czemu ?Wyszeptał na ucho po czym podgryzł lekko płatek

-Oj ty już dobrze wiesz czemu. Powiedziałam a jego ręce znów powędrowały pod moją bluzkę , kiedy miał ją już zdejmować usłyszeliśmy na dole jak nas wołają Nat nałożył spodenki

U Boku Brata Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz