U Boku Brata

20.Tajna kryjówka

Rano obudziła mnie kotka która chodziła mi po brzuchu. Zauważyłam że Nat się temu przygląda, zaśmiałam się pod nosem .

-Dzień dobry księżniczko.Powiedział Nat , pocałował mnie w czoło i wstał .

-Nat mogę iść dzisiaj z tobą patrzeć te kryjówki ?

-Nie to zbyt niebezpieczne .Powiedział a ja wstałam i popchnłam go na ścianę patrząc mu w oczy przejechałam ręką po całym jego torsie w dół .I pocałowałam go w policzek .

-Proszę będę uważać wiesz że nie odpuszczę.

-Dobrze bo i tak wiem ze byś poszła a wole mieć cie na oku . Ubierz się luźno i jeśli masz latarkę schowaj ją do kieszeni .

-Dziękuje kocham cie kocham .Powiedziałam przytuliłam go i podbiegłam do szafy kotka skoczyła do jednej z półek to było urocze .Nat wyszedł się przebrać i pójść do chłopaków .Był plan że Igor ,Cam,Suzy i Liv idą po zakupy do domu.A ja ,Nat ,Josh i Emil idziemy na male sprawdzarko .Krystian zostaje pilnować czy wszystko jest dobrze w domu .Ubrałam się w getry i bluzę od Nata .Uczesałam włosy i zrobiłam poczochranego koka żeby włosy mi nie przeszkadzały .Wzięłam latarkę, telefon i scyzoryk .Zeszłam na dół i zjadłam kanapkę , kotka zeszła ze mną dobrze skacze więc sama dobrze sobie radzi ale pomagam jej czasem ona tez zjadła śniadanie .

••••••
Stoimy we czwórkę przed lasem .Kotka została w domu z Krystianem bo tu mogła by spaść do jakiejś szczeliny czy coś . Jest ranek ale przeszukiwanie zajmie nam pewnie cale wieki.

-Czy jest szansa ze ktoś jeszcze tam został w którejś z kryjówek ?

-Nie każdy z nich siedzi . Albo uciekł .Mamy klucze do tych oczywistych rzeczy ale to jasne że też mają taką "piwnice" jak my.Powiedział Nat

-Ale znajdziemy w końcu mamy dwóch speców od elektroniki .Zaśmiał się Emil .

••••••
Po 15 minutach byliśmy przed domkiem Josh szukał klucza z 3 minuty .

-Josh odejdź od drzwi nie mam zamiaru wrosnąć w ten dom. Powiedziałam i otworzyłam zamek wsuwką i scyzorykiem .

Weszliśmy do środka dom jak dom

-Rozdzielmy się Emil i Kama szukają na tym piętrze a ja i Nat na górze .Powiedział Josh i tak zrobiliśmy .Podeszłam do dziwnej ceglanej ściany jest jakaś dziwna , Emil poszedł do kuchni.
Przejechałam ręką po ścianie w jednym miejscu miało dziwne wgłębienie wyjęłam scyzoryk i zaczęłam to skrobać nagle pod moimi nogami uruchomiła się jakaś pułapka jakiś sznur opluł mi nogę po chwili wisiałam już do góry nogami .Od razu chłopcy zbiegli z góry i nie zbyt wiedzieli jak mnie uwolnić . Użyłam scyzoryka do przecięcia liny i zgrabnie stała już na ziemi .

-Nic mi nie jest ale za tą ścianą coś jest bo gdy zaczęłam w niej grzebać od razu uaktywniła się pułapka .

-Odejdź ja to sprawdzę .Powiedział Emil zrobiłam jak prosił i po chwili pojawiła się pod nim zapadnia w którą wpadł zamknęła się .

-Emil nic ci nie jest ?Spytał Josh

-Wszystko w porządku .Powiedział z pod podłogi

-Dobra ta podłoga wciągnęła mi przyjaciela.Powiedział i podszedł do ściany . Jakaś iskra się pojawiła .

-Nat odejdź od tego teraz jest to pod napięciem .Wiem co trzeba zrobić ale nie dotykać tego . Powiedziałam i pobiegłam do kuchni wzięłam i nalałam do miski wody oraz nóż z gumowa rączka .Oblałam ścianę już wszystko się podtopiło .Nóż wbiłam do ściany i ściana przedzieliła się na pół .Był tam ekran weszłam do środka a drzwi się zamknęły .Ekran zaczął coś odtwarzać.Pojawiło się nagranie .

"Hej Kama tak wiem że to ty i my siedziby pewnie w areszcie ale muszę ci powiedzieć ze nic ci to nie da .Przeszukuj sobie domy z twoim chłoptasiem i przyjaciółmi ale kiedy któryś wpadnie w pułapkę tylko ty będziesz mogła ich uratować .Wciśnij guzik Dalej jeśli chcesz uratować przyjaciela i wtedy będziesz miała próbę kiedy ją przejdziesz wypuścimy go jeżeli wciśniesz wychodzę otworzą się drzwi a twój przyjaciel będzie umierać."
Nacisnęłam dalej Ekran się schował w otworze a w pokoju zaczynała pojawiać się woda .
"Ciekawe czy strach cię sparaliżuje czy jednak dasz rade "
Usłyszałam z głośników .
Woda lala się szybko bałam się

••••••
Proszę o zostawienie gwiazdki /komentarza ponieważ wiem wtedy że chcecie czytać dalsze rozdziały :)

Przepraszam za błędy