U Boku Brata

15.Nieprzytomna

Okazało się że do pokoju wbiegł Nat a Cam , Igor i Krystian go osłaniali .
Gdy mnie zobaczył posmutniał jeszcze bardziej chciał wsiąść mnie na ręce ale kiedy tylko dotkną moich pleców rozpłakałam się on nie wiedział o co z nimi chodzi ale domyślił się że mnie bolą do pokoju wbiegł Krystian i pomógł Natowi mnie wynieść w połowie drogi straciłam przytomność .

*Perspektywa Nata *
Nieśliśmy ja i kiedy już wychodziliśmy z lasu i było widać na horyzoncie dom Kama straciła przytomność bardzo się bałem ale nie mogliśmy się zatrzymać więc przyspieszyliśmy W domu czekały dziewczyny które przygotowały pokój Kamy żeby w razie jakiejś krwi nie ubrudzić ulubionej pościeli Kamy.Wnieśliśmy ją na górę dziewczyny wyprosiły nas z pokoju i opatrywały rany Kamie ja siedziałem pod drzwiami zdenerwowany

Niech ona żyje niech się obudzi niech znowu będzie szczęśliwa niech mnie pocałuje i zacznie się kłócić ze kocha mnie bardziej niech zacznie znowu zachowywać się tak agresywnie i pociągająco niech się śmieje i mnie kocha .ŻEBY TYLKO SIĘ OBUDZIŁA

Po godzinie dziewczyny wyszły z masą wacików , bandaży i różnych innych rzeczy ukazanych w krwi .Wstałem jak najszybciej

-Co z nią ?Tylko szczerze ?

-Powiedzmy że myślałyśmy że ma tylko te siniaki no ale niestety zawiodłyśmy się jej plecy są tak zmasakrowane że nawet nie możemy nałożyć szwów musimy wierzyć ze nie zacznie nagle krwawić bo będzie źle.Ale jesteśmy dobrej myśli.Powiedziała Suzy

-Na razie jest nieprzytomna ale nawet kiedy się obudzi nikt nie powinien jej denerwować musi odpoczywać sporo i do tego przydało by się podłączyć kroplówkę z jakimiś substancjami uzupełniającymi na pewno nie traktowali jej tam dobrze więc nie wiadomo nawet czy jak się obudzi będzie w stanie coś powiedzieć .Powiedziała Liv

-Dziękuje dziewczyny , jeśli chodzi o kroplówkę to zapytajcie Emila on ma tam na dole wszystko . Powiedziałem i wszedłem do pokoju Kamy usiadłem na podłodze i przyglądałem się jej jak leży po 15 minutach dziewczyny podłączyły jej kroplówkę i poszły.Ja siedziałem nic nie jadłem , nie piłem i nie spałem .
Siedziałem przy niej czasem ktoś przychodził sprawdzić jak się trzymamy.

••••
Minęły trzy dni ja spałem może 5 godzin i zjadłem dwa obiady i grzankę .Nie odstępowałem jej dłużej niż na czas szybkiego prysznicu . Kiedy była już 20 i zaczynało się ściemniać .Zauważyłem że oczy Kamy jakby mrugnęły ucieszyłem się strasznie po minucie otworzyła cale oczy ucieszyła się że mnie widzi ale kiedy chciała mnie złapać za rękę skrzywiła się z bólu .