Kamila Renwero 17 letnia brunetka z niebieskimi oczami jedzie spędzać wakacje ze starszym o 4 lata bratem. Kiedy zaprzyjaźnia się z paczką brata razem muszą sobie poradzić z trudnościami losu .Poznaje jego przyjaciela zbyt blisko i zostaje wciągnięt...
Po filmie Nat wyłączył telewizor i zwrócił się w moją stronę
-Może byśmy się gdzieś wybrali jutro ?Z resztą na plaże ?Spytał Nat
-Dobrze.Powiedziałam z niezbyt szczerym uśmiechem
Woda...Liam..Ciekaweczybyłabymtujakbyonżył
-O czym myślisz?Spytał Nat i złączył nasze ręce
-A nieważne co robimy? Spytałam na co Nat zaprowadził mnie do naszego pokoju i otworzył szafę wyjął moją bluzę i krótkie spodenki podał mi je
-Idziemy pobiegać za mało się ruszamy
-Za mało ruchu powiadasz ? Przypominam że ostatnio ze zmęczenia posmarowałeś talerz. Powiedziałam i zdjęłam bluzkę byłam w samym staniku Natowi zaświeciły się oczka.
-Chodzi mi o ruch po za domem. Powiedział Nat obejmując mnie oraz całując w szyje
-O nie ! Nat nie zaczynaj lepiej się ubierz. Powiedziałam zakładając ubrania które dał mi Nat sam też się przebrał po 15 minutach byliśmy przed domem
-Goń mnie. Powiedział Nat i zaczęliśmy biec po pięciu minutach byłam już zmęczona
-Cienias jesteś wiesz?Spytał choć znał odpowiedź na to pytanie
-Wiem ale to ty chciałeś biegać nie ja. Powiedziałam i zwolniliśmy przez jakieś 10 minut szliśmy spacerkiem prowadził mnie po za nasze miasto w jakimś lesie i nie wiadomo gdzie są tu jakieś tory postanowiłam że po nich poskacze cholernie bolą mnie pięty i małe palce bo obtarły mi się od butów
-Nat daleko jeszcze ?
-Tak
-Daleko jeszcze ?
-Tak daleko
-Bolą mnie palce
-Nie narzekaj
Nat czasem biegł przez jaki czas a ja spacerkiem podążałam za nim w końcu kiedy zeszlismy z drogi gdzie były tory były ogromne kałuże lub chaszcze
-Daleko jeszcze ?
-Tak
-Chyba śnisz ze ja tędy przede to bagno mnie wchłonie. Powiedziałam
-Zostawiam cię tu za dużo nażekasz. Powiedział Nat i przeszedł w chaszcze i zaczą szybciej iść więc ja jakoś też sobie poradziłam
-Nata boże przeszłam huraaa brawo ja.Powiedziałam ale ten się nie zatrzymywał
-Nat dobrze ja przestanie narzekać będę już cichutko proszę nie idź tak szybko.Powiedziałam a on się zatrzymał
-Wskakuj mi na plecy narzekaczu.Powiedział Nat tak jak prosił tak zrobiłam trzymał mnie a ja jego co jakiś czas dawałam mu buziaka
-Ale ja cie kocham wiesz?
-Wiem i to bardzo dobrze.Powiedział i nawet nie zauważyłam kiedy byliśmy w domu moje nogi są obolałe ale na pewno ni tak jak plecy Nata.
Mój kochany..
Nata i ja przebraliśmy się i od razu walnęliśmy się na łóżko. Wiem że bolą go plecy więc
-Podnieść się na chwile.Jak poprosiłam tak zrobił zdjęłam mu bluzkę.
-Jestem zmęczony aby bawić się w uwodziciela wiesz ?Spytał z wykończonym głosem
-Wiem.Powiedziałam i położyłam go na plecach. Zaczęłam masować mu plecki wiem ze mu się to podobało co jakiś czas nawet mruczał w poduszkę a ja co jakiś czas składałam mu pocałunki na pleckach i dalej masowałam w końcu zasną ja po przykryciu go kocykiem poszłam na dół i położyłam się na kanapie aby mógł porządnie wypocząć.
**********
A skąd mi się wzią pomysł na te książkę parę..naście dni temu spotkałam się z przyjaciółką QueenSerenity23 i postanowiła że chce biegać a ze siedzę cały czas w domu moja kondycja jest niczym żółw . Ja i przyjaciółka wybrałyśmy się pobiegać po paru minutach już miałam dosyć a ona jak biegła tak biegła moje nierozchodzone buty dawały mi niezły ból i w końcu stwierdziłam że nigdy więcej nie biegam po torach, kamieniach ,błotach itp.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
•••••••
Proszę o zostawienie gwiazdki ⭐⭐/komentarza 📝ponieważ wiem wtedy że chcecie czytać dalsze rozdziały :)