Jednego dnia, o jednej godzinie, w tej samej chwili urodziły się dwie dziewczynki. Nie były jednak zwykłymi dziećmi. Obie posiadały moce. Moce te były mieszanką mocy samego Boga jak i Szatana. Jednak w każdej z dziewczyn, któraś część mocy przeważał...
Minęły dwa lata od kiedy zostałam żoną Lucyfera i królową Piekła. Od tego czasu wiele się zmieniło. Po pierwsze wraz z Lucyferem mamy córkę- Mirandę i młodszego od Mirandy o rok syna- Lucjana. Po drugie mój przeznaczony opowiedział mi o losie mojej córki. Na początku byłam przerażona. Moja mała córeczka, ma tak wymagające przeznaczenie. Wiele dni minęło nim zaakceptowałam to. Jednak z własnego doświadczenia wiem, że nawet jeśli zamknęłabym Mirandę w wierzy to jej przeznaczenie i tak ją dorwie. Ach... Alex chciałabym zobaczyć twoją minę kiedy dowiesz się o losie swojego syna.
Lucyfer
Minęły dwa lata, a moja kochana żona urodziła mi (Jak na razie) dwójkę dzieci. Jednak to moja pierworodna otrzyma całe to królestwo. Miranda ma niecałe dwa latka, lecz już w tej chwili czuję, że będzie bardzo potężna. Kocham swoją córkę i syna. I jeśli będzie trzeba oddam życie by chronić moje dzieci i żonę. Mój ojciec wypowiedział mi wojnę i mimo tego, że mógł bym go unicestwić powstrzymuję się. Powodem tego jest moja córka i przepowiednia. Uważam, że każdy zasługuję na miłość, więc mimo tego że jestem potworem nie odbiorę tego swojej córce. Ojcze nawet ty nie dasz rady zatrzymać tego co nieuniknione.
Alex
Od chwili kiedy zostałam żoną Boga minęły dwa lata. Dwa długie lata. W ciągu tego czasu urodziłam mu syna i córkę. Colin, moje małe słoneczko i Esme, moja malutka księżniczka. Vitae zmienił się od ich narodzin. Stał się strasznie podejrzliwy i nerwowy. Nie wiem dlaczego się tak zachowuje. Jednak czuję, że z upływem czasu dowiem się o wszystkim. Pozostaje mi tylko czekać. Grrr... Jak ja nienawidzę na coś czekać! I na dodatek ta pierdolona Aria! Według naszych zwiadowców urodziła Lucyferowi dwójkę dzieci. Dziewczynkę i chłopca. Zabiję kiedyś tą sukę! Przysięgam na swoje życie!
Vitae (Bóg)
Dwa lata minęły, a ja dorobiłem się syna i córki, lecz Lucyfer także posiada syna i córkę. Martwię się że przepowiednia, zaczyna się spełniać.... Nie to nie prawda! Nie pozwolę by mój syn zobaczył tą szatanicę! Zabiję ją nim się spotkają! Synu, jako twój ojciec przysięgam, ci że uczynię wszytko co konieczne byś nie musiał uczestniczyć w tej starej bajce! Colinie zrobię z ciebie godnego mnie następce. Wygrasz z ludem piekła i zmieciesz z powierzchni ziemi każdego Upadłego. Jako mój pierworodny syn masz do wypełnienia najcięższe z zadań, a ja dopilnuje by nic nie przeszkodziło ci w jego wykonaniu.
Tak więc moi kochani oto koniec pierwszej części! Nie obawiajcie się jednak, druga część jest już na moim profilu i to właśnie w niej będzie kontynuowany maraton! Druga część nosi tytuł: Przeznaczenie Mirandy. Mam nadzieję, że zechcecie przeczytać kontynuację tej oto książki! Do zobaczenia w drugiej części! :)
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
