?Nuudy.pl// 5 SOS

R 128

CZYTASZ=KOMENTUJESZ/GWIAZDKUJESZ

Michael pov.

"- Zakochałem się.... w tobie...."- Te słowa huczały mi w głowie nie dając możliwości nic zrobić. Byłem tak szczęśliwy, że nawet nie wiedziałem co zrobić.

Zamrugałem szybko i zauważyłem, że Cal robi to co zawsze w sytuacji niepewnej.

Ucieka.

Wywróciłem oczami, łapiąc go za rękę, przyciągając do siebie.

Potknął się o swoje własne nogi wpadając mi w ramiona jak w tych wszystkich filmach romantycznych.
A ja? Zrobiłem coś, czego sam po sobie się nie spodziewałem.

Pocałowałem go.

Nie delikatnie.

Nie jak dwunastolatka, która się pierwszy raz całuje.

Całował go namiętnie, jakby był moim powietrzem..... życiem.... istnieniem....

Poczułem, że próbuje walczyć ze mną o dominację. Zaśmiałem się mu w usta, przyciskając do muru. Trzymałem go mocno w pasie, chyba tak na wszelki wypadek. Poczułem jak przez jego ciało przechodzi dreszcz.

Od mnie? Czy od zimnego murku?

Nasze pocałunki zmieniły się na zachłanne, a Calum tak się wkręcił że niszczył moja misterna fryzurę.

Jedna i tak w moich myślach były tylko jego usta. Były takie pełne, delikatne, idealnie nadające się do całowania. Tak idealnie pasujące do moich.

Po... nie wiem minicie? Dwuch? Zacząłem czuć, że brakuje mi powietrza i byłem pewien, że jemu również.

Niechętnie się oderwałem od jego ust patrząc mu w oczy.

- Ja w tobie też....- Tylko tyle byłem w stanie powiedzieć.

A on?

Uśmiechnął się chowajac twarz w zagłębieniu mojej szyi, mocno sie wtulając we mnie.

Słowem.....

Szczurki rozwalicie wszystko!
Jesteście najlepsi *-*
W jakieś 3 godziny ponad 40 gwiazdek?! *-*

Malum to życie ♥
Dziękuję dobranoc ♥

Kocham was, dziękuję że jesteście ze mną ♥

M. ♥