/26/

900 39 6
                                        

-Co to ma być? -zapytał Jorge?
-O mój Boże -westchnęła Harriet -co się dzieje?
-Thomas, co z tym robimy? -zapytał nastolatka Jorge.
-Nie mam pojęcia. -rozłożył kolokwialnie ręce. -Najpierw trzeba się dowiedzieć co w jej głowie siedzi... Mamy coś czym można zrobić rentgen?
-W bagażniku samochodu Clarie był kiedyś aparat rentgenowski, być może jest szansa że nadal tam jest.
-Idziemy po niego -zarządził Thom -Minho, Harriet, Son wy też chodźcie -zawołał.

Newt w tym czasie poszedł do Neu. Wziął mały, metalowy taboret i usiadł obok łóżka dziewczyny. Złapał ją za rękę i siedząc w zupełnej ciszy gładził jej dłoń kciukiem. Siedział jeszcze w takim stanie przez kilka minut gdy do namiotu weszła Sonya.
-Hej Newt -powiedziała miło -Jak samopoczucie?
-Jest całkiem okej -Newt wstał i wytrzepał z kurzu swoje spodnie -A jak u ciebie?
-Nie jest najgorzej, powoli zbliżamy się do końca naszej przygody, nie sądzisz? -zapytała

Newt chciał odpowiedzieć, ale kątem oka dostrzegł że Neu podniosła się z łóżka. Otworzyła oczy. Były szare. Newt doskonale znał ich odcień.
Jednak Neu nie sprawiała wrażenia ze jest świadoma tego co się dzieje. Patrzyła w martwy punkt, naprzeciw jej oczu. Nagle przemówiła jakby płaczliwym głosem.
-Krzyk, kogut, płacz, syrena, wybuch, helikopter, trzy dni. Krzyk, kogut, płacz, syrena, wybuch, helikopter, trzy dni. Krzyk, kogut, płacz, syrena, wybuch, helikopter, trzy dni.
Po tym ciągu słów Neu stanęła na łóżku, lecz chwilę po tym położyła się znów na łóżku i zasnęła.
Newt szybko podbiegł do swojej przyjaciółki i próbował ją obudzić. Bezskutecznie.
-Co to było? -zapytała zbita z tropu Sonya
-Neu od czasu do czasu ma takie napady. Przyzwyczaiłem się do tego. Zwykle po takiej akcji, po kilku godzinach wybudza się.
-Naprawdę? -niedowierzała Son
-Tak. Chciałbym kiedyś zapytać co się z nią tak naprawdę dzieje, ale wiem że ona nie powie. Jej umysł to zagadka.

-Newciak, Sonya, pomóżcie nam -przerwał rozmowę Thomas dźwigając wraz z Jorge'm, Minho, Brendą i Harriet duże, metalowe narzędzie.
-Co to za ustrojstwo? -zapytał wskazując na narzędzie. I szykując miejsce obok łóżka Clarie.
-Rentgen. Przynajmniej to miał nim być. Czy działa to dopiero się przekonamy. -odpowiedział Jorge.

Chłopcy z trudem położyli maszynę na półce, którą naszykował Newt. Jorge wprowadził do namiotu agregat i podłączył pod maszynę. Ku zdziwieniu wszystkich - zadziałała. Thomas obrócił Clarie tak aby jej głowa idealnie leżała pod maszyną, a Jorge natychmiast uruchomił rentgen.

Po kilkunastu minutach przyjaciołom ukazała się kopia rentgenu. *(Obraz tego co zobaczyli jest w mediach)*

-O cholera -Jakby na zawołanie powiedzieli Newt i Jorge.

-Ktoś wie co to może być? -Zapytał Sonya
-Wyglada jak robak -stwierdził Minho -Robal w mózgu.
-To nie jest jakiś tam robal w mózgu. -powiedział cicho Jorge. -To wirus, hodowany w siedzibie DRESZCZu.
-Skąd to wiesz? -zapytał Thomas
-Bo swego czasu sam go hodowałem. -wyszeptał ze skruchą Jorge. -Nie sądziłem że kiedykolwiek go spotkam.
-Więc jak on mógł zaatakować Clarie? -Zapytał Newt
-Poparzeniec. To na pewno on ją zaraził. -Łączył fakty Jorge
-Jorge... Czy jest jakaś szansa że dziewczynę da się odratować? -Zapytał Thomas

-Ten wirus to zaawansowane stadno pożogi. Potrzebowalibyśmy leku, ale go już nie ma, No chyba że w DRESZCZu.

Nikt nawet nie zorientował się kiedy Neu się obudziła. Dziewczyna słuchała przyjaciół na tyle długo by móc przyłączyć się do rozmowy.

-Jest. U mnie.

*******
Obrazek z mediów to tylko fragment filmu "Piąta Fala", który nie oddaje rzeczywistej sytuacji w jakiej znajdują się nasi bohaterowie, a jedynie ma na celu przybliżyć innym jak ten wirus wygląda :)

**********

Przyjmijcie moje szczere przeprosiny za zaniedbanie mojego opowiadania, mam nadzieję że wynagrodzenie, czyli rozdział o wiele dłuższy, w którym uchyla się rąbek tajemnicy jest wystarczającą nagrodą :)

Piszcie koniecznie komentarze jakie macie wrażenia, przemyślenia i teorie dotyczące akcji, bardzo chętnie z wami podyskutuję na ten temat

Do następnego!
Buzi

The Maze Runner: NewtOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz