/20/ Zabawa w chowanego/

1K 58 8
                                    

Thomas otrząsnął się i spojrzał przed siebie. Z poparzeńców nie zostało nic. Wokół widać było dym i ogień. Chłopak obrócił się. Zobaczył Jorge'a, który w ręku trzymał pilot do urządzenia destrukcyjnego. Potem odruchowo spojrzał na przyjaciół. Zauważył Harriet, Sony'ę i Neu. Minho jeszcze nie zauważył.
Thom szybko wstał i podbiegł do Harriet pomagając jej wstać.
-Widziałaś Minho? -zapytał
-Ostatni raz widziałam go kilka metrów przede mną. -wyjąkała ocierając smugę krwi z czoła.
Gdy tylko Thomas usłyszał ostatnie słowo z ust dziewczyny pobiegł w dym, w którym mógł znajdować się Minho
-Minho!
-Minho -ponowił krzyk
-Minho!
-Gdzie jesteś?! -Thomas nie dawał za wygraną
-Minho! -Przyłączyła się Sonya -Minho odezwij się -szlochała -Minho!
-Minho! -zawołała Harriet
-Minho!
-Minho, purwa! -Thomas wrzasnął najgłośniej jak umiał po czym upadł z rozpaczy na kolana -Minho!
Nagle ktoś położył rękę na jego ramieniu
-Spokojnie bo obudzisz Poparzeńców

Thom spojrzał w górę, a następnie szybko się podniósł wycierając spodnie z brudu.
To był Minho cały i zdrów.
-Minho klumpie za chwilę cię zabiję -wrzasnął Thomas
-Też cię kocham stary -Powiedział Minho po czym przytulił przyjaciela.

Do dwójki przyjaciół podbiegła Sonya
-Son.. -Minho nie dokonczył, bo dziewczyna uderzyła go w twarz
-Jeśli to był żart to nigdy więcej masz tak nie robić idioto! -warknęła przez łzy. -Co ty sobie wyobrażałeś?
-Sonya, powoli -Minho złapał się za zaczerwieniony policzek -Na chwilę straciłem przytomność. Budzę się i widzę dym, co miałem robić?
-Nigdy więcej tak nie rób -Sonya przytuliła się do chłopaka i wytarła łzy o swój rękaw -Ko.. Kocham cię -wyjąkała
-Minho objął ją mocniej i powiedział do ucha:
-Ja ciebie też .

*****
Bardzo przepraszam za zaniedbanie książki, ale pracowałam ostatnio nad drugą książką, na którą bardzo serdecznie zapraszam.
Bardzo bałam się tego rozdziału. Nie umiem pisać scen romantycznych, ale ową trzeba było w końcu napisać, dlatego rozdział dziś jest bardzo krótki, ale powiem wam, że zbliżamy się do kulminacyjnego momentu, w którym dowiemy się prawdy :)

Jak tam wrażenia? Opowiadacie

The Maze Runner: NewtOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz