#5

103 17 16
                                    

Dzisiaj na lekcji pani zapytała się nas co sądzimy o homoseksualistach. Ja nie mam nic przeciwko, więc takiej też odpowiedzi udzieliłam.

Pani się zastanowiła i zadała jeszcze jedno pytanko. "Co jeśli wraz z twoją ukochaną osobą zginęli byście w wypadku, osierocając dzieci. Gdyby waszymi pociechami miała zająć się para homoseksualustów. Zgodzili byście się na to?"

Moja odpowiedź brzmi: Tak. Dlaczego by nie? Skoro bedą kochane i będą miały odpowiednie warunki do życia.

Dlaczego? Oni są przecież całkowicie normalni.

Pani wyrażała się o nich jakby byli inni. Nie normalni.

Naprawdę tego nie rozumiem!

Człowiek jest człowiekiem. Czy homoseksualiści swoją "oddmiennością"  krzywdzą innych? Nie..

To nie tak, że kiedyś nie było ludzi o innej orientacji. Byli tyle, że nie starali się o własne prawa.  Kiedyś był to wstyd. Nie zaprzeczam. W XXI w. homoseksualiści też nie mają lekko. Są wyśmiewani. Tylko przez to, że kochają człowieka tej samej płci?

To absurdalne. Jak wiele jest na świecie ludzi mało tolerancyjnych lub całkowicie nie tolerancyjnych.

Myślisz sobie, że Ciebie to nie dotyczy. Tu się grubo mylisz! Żyjesz, funkcjonujesz razem z innymi na tym świecie. Ich problemy, to również NASZE problemy.

Ludzie są żałośni, myśląc iż są lepsi. Bo to przecież oni wiedzą lepiej! Kto powinien, być z kim. Kto, kogo powinien dażyć, jakim uczucie.

Jejku! To jest tak strasznie idiotyczne!

Może jestem zagłupia, żeby to pojąć. Może mam coś z głową, podzielając opinie i popierając ludzi innej orientacji.

Zdenerwowałam się jeszcze bardziej gdy pani wyjawiła, iż miała przyjaciela który był "normalny". Miał dziewczynę i tak dalej.  Związek się rozpadł on wyjechał i żeby zmniejszyć opłaty za mieszkanie, zamieszkał ze swoim kolegą. O tego czasu zmienił się. Był w związku ze swoim współlokatorem. Mieszkają w Irlandii i są szczęśliwi.

Historia piękna. Jednak to dla mnie nie pojęte jak pani mogła powiedzieć o swoim "byłym przyjacielu", że on nie należy do normalnych.  Jakim prawem można oceniać ludzi! Szanuje tą panią i nic tego nie zmieni, lecz nie zgadzam się z nią.

Jej opinia według mnie jest zdecydowanie poniżająca inność ludzi. Nikt nie może być ukarany za to, że różni się od reszty społeczeństwa! I tego się trzymajmy, hej!

Weronika xx

Dyskusje z samą sobą. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz