Eksperyment polegający na analizowaniu i dyskutowaniu na temat różnorodnych obrazków znalezionych w sieci. Będę starać się też odwzorować sytuacje z mojego życia i podyskutować o nich z samą sobą.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
(Znalezione: Instagram)
Zapewne każdy z nas otrzymał radę hm... radę? Jak zwał tak zwał, ale myślę, że każdy usłyszał frazę: najpierw pomyśl, potem zrób. Mogła być ona skierowana do Ciebie lub do jakiejkolwiek osoby z Twojego otoczenia.
Ludzie są tak skonstruowani, że zapamiętują różne rzeczy, słowa.. Dla Ciebie może to być mało istotnym faktem zaś dla Twojego znajomego ta rzecz może odgrywać kluczowe znaczenie.
Zastanów się zanim poślesz w czyjąś stronę obelgę.
Chcesz pożartować? Okey, nie widzę żadnego problemu w tej inicjatywie, ale na litość Boską nie wyzywaj kumpla.
Jest tyle dobrych inicjatyw na żarty.. Uwierz, że jeśli wystarczająco mocno się postarasz znajdziesz coś dla siebie i przyjaciela.
Drugą sprawą jest to, iż przywiązujemy zbyt dużą wagę do słów.
To dobrze, jeśli myślisz nad tym co chcesz powiedzieć, gorzej jest wtedy gdy każde słowo wypowiedziane przez innych bierzesz sobie do serca.
Analizujesz każde słowo, które Cię zabolało. Pomyślałeś człowieku, że może było wypowiedziane omyłkowo? Może ktoś miał ubogi zasób słownictwa lub poprostu nie przebierał w słowach?
Zabolało.. Racja, a jednak jeśli ten ktoś nie miał na myśli tego co Ty zrozumiałeś?
Dalej będziesz chować do niego urazę?
Dlaczego?
Dlatego, że wypowiedział o kilka słów za dużo mimo, że nie miał takiego zamiaru?
Słowa bolą bardziej niż czyny...
Słowa to potężne narzędzie.
Dostaliśmy je w darze by móc się porozumieć, a nie po to by się przez nie poróżnić.
Stań przed lustrem i spójrz we własne oczy.
A teraz pomyśl ile razy to Ty zraniłeś człowieka... Może niezupełnie świadomie, ale to on zadaje sobie taki sam zestaw pytań, który ułożyłeś dla siebie Ty.
Zamknij oczy i spójrz jeszcze raz, tym razem w oczy swego wnętrza...
Teraz rozumiesz, że nie warto wszystkiego rozbierać na czynniki pierwsze?
Rozumiesz, że nie zawsze warto przejmować się słowami ludzi?
Rozumiesz?
Weronika xx
PYTANIE:
Dzień dobry wieczór! Pomyślałam, że od czasu do czasu mogłabym opublikować, któryś ze swoich wierszy... Nie wiem czy ma to sens, stąd też moje pytanie: Czy miałby ktoś ochotę przeanalizować, któryś z nich?
