Waga: 76,4
-2 kgKażda z nas ma taki tydzień w , kiedy idzie ciężko. Miałam iść na siłownię w poniedziałek, ale poszłam dopiero w czwartek. W poniedziałek nie ćwiczyłam, ale w inne dni już tak. Przez cały tydzień miałam zakwasy. Ogólnie co do tego tygodnia to miałam mieszane odczucia, trzymałam dietę, ale dwa razy w tygodniu jadłam lody, a to się trafił jakiś cukierek... O weekendzie nie wspomnę. Wchodząc na wagę byłam w szoku. -2 kg, wow. Pewnie to dlatego, że dopiero zaczynam, a na początku kilogramy zawsze idą szybciej. Powrót na siłownię był mega ciężki, po pół godziny byłam wyczerpana. Cieszę się bo już widzę małe zmiany w swoim ciele. Miałam iść dzisiaj pobiegać, ale strasznie boli mnie gardło, więc poćwiczę w domu. Robiłam wczoraj ćwiczenia na brzuch i mam do was pytanie, polecacie jakieś łatwe, ale skuteczne ćwiczenia na brzuch? Zawsze mam problem z tą częścią ciała bo nie potrafię oddychać w czasie tych ćwiczeń i wstrzymuję oddech. Uprzedzając pytania co robię, że szybko chudne, nie wiem. Dziennie jem więcej niż 1500 kcal, nie liczę ich dokładnie, ćwiczę po ok. 40 minut dziennie, trochę na poszczególne partie ciała, trochę cardio. Strasznie chaotyczny ten wpis, ale chce szybko wam coś napisać i skupić się na oglądaniu skoków :)
Co u was?
![](https://img.wattpad.com/cover/71175093-288-k544420.jpg)
CZYTASZ
I'm trying to lose weight
Genç KurguHej. Nazywam się Julia. To opowiadanie jest pamiętnikiem z mojej walki z nadwagą. Zrobiłam to, ponieważ mam nadzieję, że w chwilach słabości zajżę tutaj i poczuję przypływ motywacji. Będę tu zamieszczała też rozdziały, w których będę dzieliła się sw...