Ruggarol-Sąsiedzi✅

Rozdział 17 "Wziął bym cię tu i teraz"

Karol
-nie. Chcesz iść na basen?
-Tak
-Czekam na ciebie.
-Ok
Poszłam przebrać się w taki strój

Zapomniał ubrania więc wyszłam w tym.
Rugge stał koło łazienki.
-Wiesz co wziął bym cię tu i teraz .
-Rugge jesteś głupi.
Poszłam do pokoju i ubrałam na strój kąpielowy to

Ruggero był gotowy a więc wyszliśmy z domu.
Skierowaliśmy się w stronę basenu.
Weszliśmy do środka i poszłam do szatni.
Wyszłam po chwili tylko w stroju kąpielowym.
Czułam na sobie wzrok chłopaków.
Podeszłam do Ruggero i powiedziałam mu że oni się na mnie patrzą a on na to "Bo masz ładne ciało".
Przywaliłam mu w ramię i weszłam do wody.
Po trzech godzinach byliśmy już w domu.
Poszłam do pokoju po ubranie

Była godzina 17 a więc poszłam się wykąpać i ubrać w przygotowane ubranie.
Włosy uczesalam w jakiegoś nie chlujnego koka i wyszłam z łazienki w moich kapciach króliczkach.
Poszłam do kuchni w której siedział Rugge.
-Nosisz okulary??
-Tak ale tylko w domu i jak mi się je chcę zakładać.
-Slodko w nich wyglądasz.
-Dziekuje.
Poszłam zrobić sobie herbatę i wzięłam jakieś ciastka czekoladowe z szafki i udałam się do swojego pokoju.
Wzięłam książkę i zaczęłam ją czytać.
Przeczytałam całą była już 20 a więc poszłam odrobić lekcje dzisiaj miałam zadane tylko matematyke i hiszpański.
Odrobilam to w 30 minut.
Poszłam się umyć i zjeść kolację.
Spakowałam na jutro zeszyty do szkoły i po chwili poszłam spać.
Rano Karol
Wstałam dzisiaj o godzinie siódmej a mam na 8 więc poszłam do kuchni gdzie był Ruggero.
-Ile już nie śpisz?
-Z godzinę.
-Czemu??
-Karol.. to dla mnie bardzo trudne ale ja.....
-No ty.
-Chyba się zakochałem.
-To Dobrze.
Podeszłam do niego i przytuliłam
Po chwili jadłam już śniadanie czyli płatki z mlekiem.
Zjadłam śniadanie i udałam się do pokoju po ubranie do szkoły.
Wzięłam więc spódnice miętową do połowy uda.
Białą bluzkę na ramiączkach i do tego miętowy sweterek.
Ubrałam białe sandały.
Pomalowałam się tuszem do rzęs i czerwoną szminka.
Uczesalam się w warkocza i wyszłam z łazienki.
Ubrałam biżuterię i okulary.
Poszłam do pokoju po torbę i po chwili dołączył do mnie Ruggero i wyszliśmy z domu.
-Masz na sobie okulary.
-Skoro uznałes że słodko wyglądam to je założyłam.
Weszliśmy do szkoły gdzie zleciało mi pół dnia.