Ruggarol-Sąsiedzi✅

Rozdział 19 piosenka

Karol
Wstałam rano o 9.00. Ruggero już nie było w domu. Pewnie poszedł do szkoły.
Jest czwartek.
To co wczoraj (Znowu) zrobiliśmy było niestosowne ale pamiętam że się nie zabezpieczyliśmy.
Czułam że mam gorączkę.
Postanowiłam przeleżeć cały dzień w domu.
Poszłam do kuchni i zrobiłam Sobie kanapki.
Wzięłam jeszcze ciasta, chrupki i jakiś sok.
Zaniósłam to do pokoju i poszłam zrobić herbatę.
Zjadłam śniadanie i połukłam tabletki.
Uczesalam włosy w "Koński ogon" i położyłam się do łóżka przeglądając moje social media.
Na Instagramie nic.
Na Twitterze też nic.
Na Facebooku przeglądałam zdjęcia i trafiłam na takie

Lio Ferro
Z Najlepszą Karol Sevilla.😘😘🌼

Uśmiechnęłam się i odłożyłam telefon.
Położyłam się i usnelam.

************
Obudził mnie dźwięk dochodzący z pokoju gdzie teraz był Ruggero.
Wstałam nadal bolała mnie głowa ubrałam na siebie szlafrok i kapcie i poszłam do "Jego" pokoju.
Ruggero się pakował.
Czemu?!
-Yyy...Ru.. Rugge co ty robisz??
-Nie śpisz już?
-Nie. Co ty robisz?
-Wyprowadzam się. Chciałem póki spalas.
-A gdzie i Czemu?
-Do domu moi rodzice już wrócili.
-Aha Dobrze.- powiedziałam i próbowałam się nie popłakać.
Ruggero chyba zauważył moje zaszklone oczy bo podszedł do mnie.
-Ej mała nie płacz, uwierz mi tak będzie lepiej.
-Nie, nie będzie. Rugge my znowu się nie zabezpieczyliśmy.
-Wiem, nie martw się księżniczko​
Nic nie mówiąc przytuliłam się do niego.
-Za ile będziesz szedł??
-Zaraz. Przyjdziesz do rollera.
-Nie jestem chora
-Co jest??
-Mam gorączkę i zawroty głowy.
-Moze ja zostanę jeszcze dzisiaj z tobą.
-Nie naprawdę idź do rodziców.
Pozdrów ich ode mnie.
-Ok. A przeszły już ci te bóle głowy i zawroty głowy​??
-Tak trochę.
-Ok
Poszłam się ubrać w to

Uczesalam się w "Koński ogon".
I wyszłam z łazienki.
Poszłam zjeść to co zrobił Ruggero czyli spaghetti.
Zjadłam i on akurat miał wychodzić.
-To idziemy do Rollera? - spytałam.
-A nic cię nie boli?
-Nie..
-To chodź.
Wyszliśmy ale musilismy iść do niego do domu bo musiał odstawić walizki.
Przywitałam się z jego rodzicami.
Po chwili już szliśmy do rollera.
Doszliśmy w dziesięć minut.
Zobaczyłam tam to co mnie zdziwiło każdy był   w parach lub trójkach
Ana z Jorge i Chairą.
Valu z Katją i Maleną.
Lio z Gastonem i Michaelem.
Caro z Agusem.
Weszliśmy do środka.
-Yyy Ruggero co to?
-Drużyny na open.
-Aha a ja z kim jestem??
-Ze mną..
-Aha.
-A na następnym Luz ( Luz to Tamara)będzie wybierać i będą solowe utwory.
-A nie chciałeś być z Agusem.
-Nie. Chodź musimy wymyślić piosenkę.

Po dwóch godzinach piasania mieliśmy tekst.
(Piosenka w mediach ❤❤)
Tu imagen me llego
Con su magia, su perfume y su color
Brillaba tu sonrisa y una canción
Aprendimos el idioma de la amor

Siempre en mi sueño iré por ti
Creciendo juntos aprendemos a vivir
Siempre estarás en mi
Tiempo que paso y nos llevo

Como primavera despiertas a la flor
Como melodías que llenas de valor
Vives en mi
Estoy en ti

Como esa lluvia que moja el corazón
Como un poema que nunca se escribió
Vives en mi
Estoy en ti

Te quiero confesar
Pasa el tiempo
Y no dejo de pensar

Todo lo que hago
Me lleva a ti
Yo solo quiero que seas feliz

Si el sueño es realidad
Dime porque lo dejarías escapar
Siento tu mirada en mi
Encontrarte así
Podre seguir

Como primavera despiertas a la flor
Como melodías que llenas de valor
Vives en mi
Y estoy en ti

Como esa lluvia que moja el corazón
Como un poema que nunca se escribió
Vives en mi
Y estoy en ti

Como primavera despiertas a la flor
Como melodías que llenas de valor
Vives en mi
Y estoy en ti

Como esa lluvia que moja el corazón
Como un poema que nunca se escribió
Vives en mi
Y estoy en ti

Wyszliśmy z Rollera i skierowaliśmy się do naszego bloku. Rozstaliśmy się dopiero jak byliśmy na naszym piętrze.
Weszłam do domu i zrobiłam sobie kolację.
Po zjedzonej kolacji poszłam się umyć i usnelam myśląc o jutrzejszej próbie.