Rozdział 31 "...Mam spać bez?.."

852 45 10
                                    

Karol
Wybiegłam  z kuchni i przytuliłam się do niego.
-Muszę się wyprowadzić
-Co?!- powiedzieli wszyscy chłopcy na raz.
-Nie Karol zostajesz u mnie.- protestował Rugge- apropo czemu płakas?
Spojrzałam na Michaela
-Tak po prostu dowiedziałam się przez telefon bardzo przykrych rzeczy.
-Ok. Ale już ok?
-Tak idę do dziewczyn.
-Nie!
-Tak!.
-Nie!
-Ok.
Zirytowana poszłam do kuchni gdzie po chwili wszedł Rugge.
-Daj mi piwo.
-Masz.
Wzięłam i zaczęłam pić.
Muszę się ogarnąć, zapomnieć o tym wszystkim.
Patrzę na godzinę. 20.00.
Biorę następne piwo i tak piję do godziny 21.30.
Następnie idę do łazienki trochę chwiejnym krokiem nie dziwię się wypiłam chyba z 10 piw.
Wchodze biorę prysznic, myje zęby i skaplam się że nie Wzięłam piżamy. Wychodzę z łazienki w reczniku i Wchodze do pokoju. Prawie się przewróciłam ale Rugge mnie złapał.
-Po co tu przyszłas w tym ręczniku.
-Po piżame. Mam spać bez??
-Weź masz tą piżame i idź się ubierz.
Podał mi piżame i pomógł dojść do łazienki.
Przybrałam się i poszłam do pokoju gdzie położyłam się na łóżko.
Słyszałam że chłopaki wychodzą i po chwili materac się ugina.
-Karol ja wszystko słyszałem.
-Co? To że Michael wyzwał mnie od dziwki, że mnie kocha czy to że powiedział że ty mnie kochasz?
-Wszystko. Idź spać.
Wyszedł a po chwili wrócił w bokserkach i położył się obok mnie.
-Przepraszam nie powinnam chodzić przy nich w reczniku.
-Nic się nie stało dobranoc.
-Stało się a jak by mi spadł?-Zaśmiałam się.
-Mieli by bardzo piękne widoki.
Zaczęliśmy się śmiać- nie no żartuje, byłaś i jesteś jeszcze pijana.
-Nie powinnam tyle pić.
-Czyli Mike cię kochał tak?
-Z tego co słyszałam od niego tak.
-I jak ci to wszystko powiedział chciałaś się ode mnie wyprowadzi?
-Tak.
-Dobra Idź spać. Ja już też idę.
-Dobranoc.
Przytuliłam go. Po chwili on usnął i ja też.

Ruggarol-Sąsiedzi✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz