Miałam już więcej nie dodawać piosenek do rozdziałów, a zrobic oddzielną książke tylko że wiem że nikt nie będzie tego czytał więc no ;-; Dodaje tu. Tutaj przynajmniej ktoś to zobaczy, a powinien. Jest piękna.
-------------------------------------------------------
Zobaczyłam pianino. Ładne, czarne i zadbane pianino.
- Pianino.
- Racja, pianino.
- Co w nim niesamowitego?Uśmiechnął się tylko. Usiadł za nim.
- Jaką piosenke panienka sobie życzy?
- Chwila.. Ty.. Umiesz grać?!
- Oczywiście że umiem. To, co chcesz bym zagrał?
- Wiesz, ja nie znam za wielu utworów...
- To może coś prostego.. Kojarzysz może dla Elizy?
- Yy.. J...Ja.. znaczy.. Kojarze.. Ale tak... Trochę.
- To co ty miałaś z muzyki?
Zirytował się. Po chwili usłyszałam pierwsze dźwięki. Grał.. Tak cudnie..
***
Skończył szczęka mi opadła.
- To było, niesamowite.
- Cieszę się że ci się podobało.
Uśmiechnął się.
- Gdzie się nauczyłeś grać?
- Świętej pamięci mąż Pani Doroci mnie nauczył.
Ziewnął leniwie. - Już późno. [po napisaniu tego zdania sama ziewnęłam XD]
- Ym.. Tak.. Masz rację...
Przytulił mnie do siebie. - Ren.. Wiesz co?
- Co?
Spojrzałam na niego.
- Jutro napadamy na szkołę, co ty na to?- Mhm..
Wtuliłam się w jego ramiona.
- Jak chcesz to zepsuje cały romantyzm i wezme moich znajomych.
- To ty masz znajomych?
Zaśmiałam się cicho.
- Aj... Jasne że mam. Nawet nie wiesz jak wielu. Myślisz że dzięki komu jeszcze nie wylądowałem w węziennej celi?
Oburzył się.
- Niee wieem...
Nataniel
- Jesteś śpiąca, prawda?
- Trooszke..
Przetarła oczy ziewając.
Podniosłem ją jak księżniczke i zaniosłem do auta. W tym czasie już zasnęła.
***
Ren
Obudziło mnie sztuczne światło. Otworzyłam lekko oczy.
- Oj, Przepraszam że Cię obudziłem. - Uśmiechnął się.
- Gdzie jesteśmy?
Zapytałam leniwie. - W domu pani Doroci a dokładnie pokoju w którym zazwyczaj śpie. Znaczy.. Jak sobie nie życzysz to możemy spać oddzielnie.
- Co ty, porąbało Cię.
Rzuciłam mu się na szyje i pocałowałam w policzek. Ten objął mnie i położył się na mnie
- Idź spać, pamiętasz co jutro?
- Pamiętam. - Wymruczałam zanużając nos w jego białe włosy.
-------------------------------------------------
Krótki. Jeszcze nigdy nie napisałam tak krótkiego rozdziału ;-; Powinnam się cieszyć bo mamke pozwoliła mi ściąć włosy na chłopaka, a cały dzień czuje się do dupy. Dzień pfy, tydzień, miesiąc. Klawiatura mi się zjebała i pisze w połowie na ekranowej, więc ciężko. Na razie nie mam kasy na naprawe, kupuje mikrofon i takie tam. A tak pozatym ostatnio przeczytałam fajną książke i chyba jest od niedawna moją ulubioną mianowicie ,,Zdarza się" Pana Jarka Szulskiego. Polecam gorąco. O czym ja jescze.. Miałam o czymś napisać ale nie pamiętam o czym ;-; Aa, no tak. Chcecie jakieś gorętsze scenki? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dla znajomych co czytają moją książke chyba z 2 ale i tak napisze, zablokowali mi konto mam nowe. Ej no. Jak mi zablokowali konto, to co z moim wattpadem? Przecież mam przez fb ;-; Kufa. Lepiej skopiuje na worda. Inne media społecznościowe też mi bloknęli bo facebook. Jak coś to mam konto @Auko_Cats i jeżeli i tu nie będe miała dostępu to tam będzie. Kurwa nie moge skopiować. Nie ważne. Dziękuje za przeczytanie rozdziału.
----
A tak poza tym to wesołej wielkanocy! Dobrego jajka i takie tam ^v^
---
Kamila jebany zgredzie wejdź na msp.
CZYTASZ
Wydział mangozjebstwa
HorrorHistoria opowiada o 17 letniej Ren. Jest ona wzorową uczennicą i przewodniczącą szkoły. Dziewczyna po swoim pierwszym zabójstwie nie czuję wyrzutów sumienia i zabija dalej. Po czasie informacja o zabójstwach Ren zostaje nagłośniona i media oznajmiaj...