[ macadam ]

784 179 25
                                    

     — Wcale nie planowałam się zabić.

        — Po co ci więc sznur?

        — Wieszałam pranie?

        — Dlatego leżał u ciebie pod poduszką, Izabell?

        Izy nigdy nie obchodził fakt, że rodzice oddali ją do katolickiej szkoły z internatem, którą prowadziły despotyczne siostry zakonne. Nie interesowało jej to, że od dwunastu miesięcy jej starszy brat nadal nie wysłał żadnej wiadomości z wojny. Nie brała do głowy tego, że dom został zrujnowany przed durnych, włoskich żołnierzy.

        Miała inne problemy.

        — Dlaczego chciałaś się powiesić, Izo?

        — Nie chciałam. Oddaj to — próbowała wyrwać siostrze sznur, lecz ta szybko odsunęła się o krok.

        — Pójdziesz do dziekana.

        Problem Izy leżał za to gdzieś pomiędzy nogami dziekana.


drabbleOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz