16

230 12 0
                                    

W dalszym ciągu leżałam na trawie. Zrobiło się ciemno i chłodno, zaczynało kropić.
Udałam się boso do domu.

Będąc już w środku, czuć było napięcie. Powędrowałam do kuchni, gdzie jedna służka kończyła sprzątanie. Ile ona miała lat? 50?
Uśmiechnęła się na mój widok lecz jej wzrok po chwili powędrował na szyję a mina nieco zrzedła.

- Panienka zgłodniała? - zapytała przerywając czynność.

- Bardzo, cały dzień nic nie zjadłam- odpowiedziałam siadając przy ogromnej wyspie na wysokim stołku.

- Na co ma panienka ochotę?

- Może na.. - myślałam dłuższą chwilę, dziewczyna zaczynała się nieco nie cierpliwić- jest może pizza?

- Pizza? - kiwnęłam głową - Powinna być - pogrzebała w lodówce, kilka minut później delektowałam się smakiem odgrzanej pizzy.

- Mogę zadać pytanie? - zapytała wracając do sprzątania.

- Jasne. Pytaj o co chcesz - odparłam, pijąc wodę.

- Co powiedziała Królowa w bibliotece? - odwróciła wzrok i wbiła ją w gąbkę, którą trzymała w dłoni. Nie wiedziałam co właściwe odpowiedzieć.

- Myślała że jestem jednym z ludzi wody a okazało się, że nie ja tylko Harry.

- Oczywiście..

- Słucham?!

- Wszyscy myśleliśmy, że panienka będzie jednym z lafrosów. Królowa Izabela też jest.. - przerwałam jej.

- Wiem. Mówiła mi.

- A nauczyła pojawiania się energii?

- A nie powiesz nikomu? - zapytałam rozglądałam się czy czasem nie kręci się gdzieś tutaj Mia, albo znowu Calus.

- Przysięgam na własną matkę - uśmiechnęła się.

Uwierzyłam jej na słowo.
Wyciągnęłam dłoń w jej kierunku. Ta nie pewna podeszła ciekawa efektu.
Tak jak wtedy najpierw pojawiły się iskierki, a po sekundzie naszym oczom ukazała się czarno-purpurowa kula.
Ja jak zwykle uradowana, a służka nie podzielała mojego entuzjazmu.

- Wie panienka co to oznacza? - przekręciłam głową - ten wampir ugryzł panienkę?

- Tylko raz - skłamałam.

- Przeważa cecha wampira- szczerze nie powiedziała mi nowości, tyle to sama się domyśliłam. - W swojej szafie ukryty bibelot, wskazuje miejsce ukrycia naszyjnika. Jeżeli znajdziesz go, przejmiesz władzę nad innymi wampirami.

- Kiedy ja nie chce władać, mój brat idealnie się do tego nadaje.

- Wierzysz w przeznaczenie?

- Oczywiście że tak.

- Czarny kolor przedstawia przyszłość, w twoim wypadku będziesz wampiem, z kolei purpura jest jednym z szlacheckich kolorów i mówi jaką będziesz pełniła funkcję.

- Sophi?

Chciałam już poderwać się z miejsca, gdy tylko usłyszałam głos Dantego. Służka położyła swoją dłoń na moją, powstrzymała mnie a przed moimi oczyma pojawił się naszyjnik.
Piękna kolia.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Kajdany Wieczności Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz