W bloku Kowalczyka:
Weszliśmy do bloku byliśmy już przy drzwiach,gdy nagle usłyszeliśmy jakieś krzyki.Robert złapał za klamkę, od drzwi były otwarte. Wyciągnęliśmy broń i weszliśmy do środka.
-Policja! Zostaw ją!-krzyknął Robert.
Facet odsunął się od dziewczyny. Robert wziął go skuł i zabrał go radiowozu. Natalia zajęła się dziewczyną.
- Wszystko w porządku. Wezwać karetkę?-zapytała Natalia.
-Nie. Wszystko w porządku.-powiedziała pokrzywdzona.
-Jak pani ma na imię?-zapytała Natalia.
-Marta Kozłowska.
-Będzie pani musiała przyjechać na komendę,żeby złożyć zeznania.-poinformowała ją Natalia.
-Dobrze przyjadę.-powiedziała.
Kilka godzin później.Komenda.
W pokoju przesłuchań.
-Dlaczego zaatakowałeś tą dziewczynę?-zapytał Robert.
-Ja jej nie zaatakowałem.Już była pobita jak do mnie przyszła.-powiedział Mariusz.
-Znasz Julię Kaczmarek?-zapytała Natalia.
-Może znam,a może nie.-rzekł od niechcenia.
-Odpowiadaj!-krzyknął Robert.
-No dobra. Znam to moja dziewczyna.-powiedział.
-Twoja dziewczyna nie żyje.-poinformowała go Natalia.
-Jak to?-zapytał zaskoczony.
-Została dźgnięta nożem.-wyjaśnił Robert.
-Co robiłeś wczoraj wieczorem?-spytała Natalia.
-Byłem w domu.-rzekł.
-Ktoś to może potwierdzić.-zapytał Robert.
-Nie mieszkam sam.-oznajmił Mariusz.
-Czy Julia miała jakiś wrogów?-spytał Robert.
-Z tego,co mi mówiła to nie.Ale nie układało się jej rodzicami. Ostatnio jak była u mnie to mówiła ,że ma dość swojego ojczyma.-wyjaśnił Mariusz.
Natalia popatrzyła zdziwiona na Roberta.Skończyli przesłuchanie i zatrzymany trafił na dołek.
CZYTASZ
Gliniarze. Przyjaźń a może coś więcej...
FanfictionBędzie to moja opowieść o Natalii i Robercie z Gliniarzy. Będzie też Olgierd,Krystian,Maja,Lena i reszta ekipy. Najwyższe notowania: #60 w Fanfiction 25.09.2017 #55 w Fanfiction 26.09.2017 #39 w Fanfiction 1.10.2017 #38 w Fanfiction 4.10.2...