Idąc zauważyłam, że Cedric nadal stoi i się na mnie patrzy.
-Bedziesz się tak patrzył czy idziesz ze mną ? -zapytałam.
-Tak, tak już idę. -powiedział i momentalnie się ocknął a następnie pobiegnął truchtem w moją stronę. -Tak w ogóle mogłaś mi powiedzieć, że już do mnie nie wrócisz. Gdzie ty w ogóle byłaś ?
-Poszłam spać. -odparłam.
-Jak to poszłaś spać ?
-Normalnie, zmęczyłam się i tyle. -spojrzałam na niego ukradkiem.
-A ja jak głupi latałem i szukałem cie po szkole. - powiedział i uderzył się ręką w czoło.
-Oj No przepraszam. -powiedziałam i dałam mu całusa.
-Wybaczam. - uśmiechnął się do mnie a następnie objął mnie ramieniem.
Nic więcej nie mówiliśmy i poszliśmy do wieliej sali. Ruszyłam w stronę mojego stołu i usiadłam koło Draco.
-Ja bym się bał. - zaczął.
-Szczerze mówiąc nie przemyślałam tego, ale ważne, że się udało. - uśmiechnęłam się i nałożyłam na swój talerz tosta po czym jęknęłam. - Cholerne zakwasy. - Draco się zaśmiał.
-Jedz i nie marudź.
-Jak mam nie marudzić skoro... - nie dokończyłam ponieważ Draco wpił się w moje usta na co ja zrobiłam wielkie oczy i odepchnęłam go od siebie. - Co ty sobie do cholery wyobrażasz! - wydarłam się na całą sale a następnie pobiegłam do wyjścia. Mogłam go jeszcze opieprzać, ale wtedy to by mnie musieli siłą wyciągać z tamtąd więc stwierdziłam, że odejście to najlepszy sposób.
CZYTASZ
Cediric Diggory ~Wszystko zmienię
Fiksi PenggemarEmily jest 14-letnią dziewczyną ze slitherinu. Ma dość niesamowite życie z którego czerpie bardzo dużą radość. W jej życiu pojawia się ważna dla niej osoba lecz zawsze coś musi pójść coś nie tak. Wkrótce dziewczyna będzie musiała oszukać przeznaczen...