10. Wkrótce nie będzie tego Harry'ego, którego znasz.

2.7K 179 46
                                    

Spojrzałam na profil taty, uśmiechając się szeroko. Auto kołysało naszymi ciałami, przez co jego grzywka śmiesznie podskakiwała.

― Nie pamiętam kiedy ostatnio zawoziłeś mnie do szkoły ― powiedziałam, obserwując jak zza rogu wyjawia się duży budynek.

― Nie przesadzaj, Bella. Robiłem to... ― zaciął się i zrobił głupią minę. ― Dobra, przyznaję. Ja też nie pamiętam.

Zaśmiałam się, a on mi zawtórował.

Te dwa dni spędziłam razem z rodzicami, oglądając filmy i śmiejąc się praktycznie z wszystkiego. Czułam się świetnie, wszystkie zmartwienia przeszły na dalszy plan.

Jednak wszystko wróciło w momencie, gdy dostałam wiadomość od Julie.

Jul <3

O której będziesz?

Zdziwiona, zerknęłam na tatę, po czym szybko odpisałam.

Ja

Za jakieś trzy minuty. Przyszłaś?

Jul <3

Okej. Ja czekam przy sali.

Jul <3

Nie chciałam opuszczać lekcji.

Zmarszczyłam brwi. Musiał być jakiś inny powód, ona nigdy nie była zapaloną uczennicą, chociaż musiała ją udawać ze względu na rodziców.

Jeśli nie chciała mówić, to nie będę drążyć tematu.

Ja

Okej. Zaraz będę :)

― Ach, ta dzisiejsza młodzież. Tylko by siedziała na telefonach. ― Pokręcił głową z rezygnacją. Spojrzałam na niego kątem oka. Parsknęłam śmiechem.

― Za moich czasów... ― zaczął, lecz szybko mu przerwałam.

― Boże, nie. Przestań, proszę! ― krzyknęłam, po czym roześmiałam się głośno.

― Jak tam sobie chcesz ― fuknął obrażony, jednak nie mógł powstrzymać małego uśmiechu.

Wróciłam wzrokiem do telefonu, kiedy tata podgłośnił lecącą w radiu piosenkę. Widząc wiadomość od Harry'ego, uśmiechnęłam się szerzej. Jednak widząc jej treść, zmarkotniałam.

Hazza

Boję się.

Ja

Czego?

Hazza

Jak zareagują ludzie. Pewnie będzie jak dawniej i nic się nie zmieni. Czy to wszystko nie poszło na marne?

Zrobiło mi się go żal. Może to nie był plan skazany na stuprocentowy sukces, jednak żeby coś się udało, musiał zbudować pewność siebie.

Przypomniałam sobie ostatni podpunkt w mojej liście, o której kompletnie zapomniałam. Może pośpieszyliśmy się z tym wszystkim?

Ja

Nie myśl tyle. Musisz być pewny tego co robisz, aby cokolwiek się udało. Po prostu idź z podniesioną głową i pokaż, że teraz ty tu rządzisz.

Hazza

Jestem już tym wszystkim zmęczony.

Ja

I can help you | H.S.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz