WIELKI DZIEŃ CZĘŚĆ II
***************************************************************************************
Droga do kościoła minęła nam niesamowicie szybko, nawet nie wiem kiedy a już stałam w drzwiach do kościoła. Poprosiłam Boba aby poprowadził mnie do ołtarza, zgodził się i powiedział że to zaszczyt prowadzić mnie w tak wyjątkowym dniu. Mama dała mi jeszcze kwiaty i weszła do środka, dając mi buziaka i mówiąc że wszystko będzie dobrze.
Kiedy zaczyna grać marsz weselny Kelly i Gabi ruszają do przodu, my czekamy 5 sekund i ruszamy za nimi.Dziewczynki wypadły niesamowicie, poza tym Kelly jeszcze później podaje nam obrączki.
Kiedy wchodzimy do kościoła mam uśmiech cały czas na ustach, nic ani nikt nie popsuje mi tak wyjątkowego dnia jakim jest mój ślub. Ten dzień będę miała cały czas w pamięci i kazałam każdemu aby robił mnóstwo zdjęć i później chcę mieć je wszystkie u siebie aby mieć co pokazywać wnuką.
Co do dekoracji w kościele nie miałam w tym swojego udziału w żaden sposób. Moja mama i Bob chcieli się tym zając osobiście. No może bardziej pewnie moja mama ale i tak robi wrażenie. Te świece i bukieciki przy każdej ławce.Kościół jest dość duży i ciężko było coś ładnego znaleźć, a jednak im się udało.
CZYTASZ
"Chcę Spróbować ! "
FanfictionZaczynam : 15.12.2017 rok. :) Koniec : Alex Brown ( 23 Lata)-młoda ambitna studentka, skończyła studia prawnicze ale zawsze ciągnęło ją do otworzenia własnego biznesu. Kawiarnia, hotel, własny klub. Bardzo kocha swojego chłopaka ale wyprowadza się...