Rozdział 4

11.2K 352 22
                                    

Przeciągam się na moim nowym łóżku, w nowym mieszkaniu. Śniło mi się że jak Jack przyjechał pierwsze co to rzucił się na moje łóżko i powiedział że bierze że ze sobą albo po prostu musi zostać bo nie opuści mnie ani łóżka. 

Ciekawe co teraz robi. Pewnie jest w pracy, on zawsze kochał swoją pracę, spełnia swoje marzenia tam w Londynie.Za oknem już jasno, słońce coraz bardziej grzeje za niedługo lato, słoneczne długie dni. Sprawdzam godzinę dziewiąta dwanaście i od razu widzę dwie wiadomości od Jack'a.

Jack: Wyglądasz sexi w tej piżamie, dobrze że tylko ja wiem co jest pod nią <3

Jack:Kocham Cię. 

Uśmiecham się. Kocham Go jak nikogo innego. Wskoczyła bym za nim w ogień on za mną tak samo. Pomaga mi we wszystkich. Kiedy musiałam uczyć się na końcowe testy to on ze mną siedział i mi pomagał. To tak na prawdę dzięki niemu jestem gdzie jestem, to Jack mnie wspierał bo wiedział jakie prawnicze studia są ciężkie to on mnie wspierał kiedy pisałam końcową pracę i musiałam ją obronić. 

Wstaje z łóżka, zakładam kapciuszki i zaścielam idealnie łóżko. Dzisiaj muszę rozpakować walizki i kupić kilka dodatków do mojego pokoju. Jakieś świeczki, lampkę, kwiatka no zobaczymy co będzie w sklepie. 

Poszukuje ręczniki, kosmetyczkę i czyste i idę pod prysznic. Nathan w domu ma wannę więc to jest plus. Jack ma prysznic i tam nie mogłam się relaksować w ciepłej wodzie z pianą a teraz mogę. Jej !

Odkręcam kurek i woda zaczyna się nalewać do wanny w której wcześniej przykryłam dziurę żeby woda mi nie uciekała. Zamykam zamek w drzwiach, teraz nie mogę zostawiać otwartych drzwi, od teraz mieszkam z  nowo poznanym mężczyzną i muszę się pilnować.

Rozbieram się i powoli wchodzę do cieplutkiej wody, o boże jaka ona jest wspaniała. Siadam do wanny i zakręcam kurek bo już wystarczająco dużo nalało się wody. Masuje delikatnie swoje ciało, wcieram w nie swój balsam, zanurzam się w wodzie po same włosy i się zaraz wysuwam. Wsmarowuje w włosy szampon i opieram się o framugę, teraz czas na Relax.

Po jakiś 10 min spłukuje z siebie szampon i żel i wypuszczam wodę z wanny. Wychodzę na dywanik którego wcześniej nie widziałam. Zawiązuje w jeden z ręczników włosy w drugi owijam swoje ciało. Zakładam kapcie i podchodzę do lustra. 

Zmywam resztki tuszu do rzęs i wklepuje mój ulubiony krem w całą twarz i na szyje. Następnie rozczesuje włosy i zostawiam do wyschnięcia. Zakładam na siebie bieliznę i na to sukienkę do połowy uda, materiałowa na krótki rękaw biała w czarne paski. 

Rozwieszam ręczniki na kaloryfer i układam kosmetyczkę na półce, chyba mogę prawda? Wycieram podłogę bo trochę ją zachlapałam i wycieram wannę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Rozwieszam ręczniki na kaloryfer i układam kosmetyczkę na półce, chyba mogę prawda? Wycieram podłogę bo trochę ją zachlapałam i wycieram wannę. Układam na półce obok szampon, odżywkę i żel. 

Wychodzę z łazienki i idę do kuchni. Poszukuje kawę rozpuszczalną  i robię sobie ją. Chwile zajmuje mi znalezienie czegokolwiek ale poradziłam sobie. Chcę otworzyć lodówkę ale przykuwa moją uwagę karteczka. 

&quot;Chcę Spróbować ! &quot;Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz