************************************ 30 Marzec (Piątek )*******************************
-Kopie piłkarka nasz -uśmiecha się Nathan. Leżymy w sypialni w stylu na łyżeczkę. Tess kopie jak szalona do tego chyba ma czkawkę bo czuje jak podskakuję,Cudowne uczucie, może oprócz tych chwil kiedy kopie po żebrach, tak to jest cudownie.
Za dwa dni mija 40 Tydzień i czuje że chwila moment i Tess będzie z nami. Od kilku dni źle się czuję, strasznie boli mnie brzuch ale dzisiaj to już na maxa. Strasznie męczy mnie już ten ostatni tydzień, ona też się denerwuje jak nie jestem lepsza.Mój brzuch jest zdecydowanie niżej niż wcześniej.Lepiej mi się oddycha i czekam tylko na skurczę.
********************************** 31 Marzec (Sobota)*****************************
Noc.Kiedy chcę wstać do łazienki nie mogę się podnieść bo ból jest niesamowity.Czuję jakby coś rozrywało mnie od środka, próbuję oddychać głęboko, po chwili znika.Kiedy dotykam łóżka czuję mokre, o boże to już.
-Nathan -krzyczę i ruszam chłopakiem.Jest po 2 w nocy, ciężko go będzie wybudzić -Nathan -łamie mi się głos. Chłopak chyba usłyszał panikę w moim głosie od razu się podnosi i odwraca do mnie.
-Co jest kochanie?-głaszcze mnie po włosach
-Nathan to już -mówię cicho i wtedy przychodzi kolejny skurczę, zaciskam oczy i rękę na koszulce Nathana -Nie wytrzymam, boli -chłopak mnie przytula do siebie. Uspokaja mnie.Pomaga mi się ubrać, cały czas uspokaja mnie mówi że będzie dobrze.Że Tess jest już zniecierpliwiona i cieszy się tak samo jak my.Wierzę mu. Pomaga mi wejść do auta. Moje skurczę są mocne ale trwają chwilę.
Kiedy wchodzimy na izbę przyjęć od razu ktoś do nas przychodzi, wypełniamy dokumenty, raczej Nathan i prowadzi mnie na porodówkę.Podpinają mi KTG i wołają lekarza. Moje z momentu na kolejny moment są coraz mocniejsze. Badanie jest straszne , Pani doktor mówi coś że 5 centymetrów, mam nadzieję że to dobrze.
Każda chwila jest katorgą. Minuta za minutą mija tak wolno że to jest straszne. Skurcze są coraz mocniejsze i dłuższe, czasami mam dość.Kiedy rano około 7 przychodzi pani doktor i mówi że to już nie wiem co mnie czeka. Każą mi przeć, robię to ile mam sił. Drugi, trzeci raz kiedy słyszę płacz dziecka sama zaczynam płakać
-Gratuluję -później widzę cudną istotę.Moja dziewczyna, już jest z nami. Cały czas Nathan jest ze mną, szepczę mi do ucha damy radę, kocham cię , jestem dumny
-Tess jest z nami -szepczę mi do ucha mój narzeczony.
-7;13, 52 cm, 2,600g gratulację rodzicom -uśmiecha się do nas pani doktor.
***
-Kocham Cię -szepczę mi do ucha, kiedy otwieram oczy wiem że Tess jest już z nami. -Śpi -uśmiecha się do mnie Nathan -Jest prześliczna -pokazuje mi zdjęcie -10 na 10 skala
-Długo spałam? -proszę chłopaka aby podał mi dziewczynkę
-Jest dwunasta -uśmiecha się kiedy patrzy na córkę -Jest taka śliczna
-Jest -tule do siebie śpiącą dziewczynkę -Tess Anderson
-Naprawdę ?-zerka chłopak
-Na prawdę -szepczę -Naprawdę
******************************************************
CZYTASZ
"Chcę Spróbować ! "
FanficZaczynam : 15.12.2017 rok. :) Koniec : Alex Brown ( 23 Lata)-młoda ambitna studentka, skończyła studia prawnicze ale zawsze ciągnęło ją do otworzenia własnego biznesu. Kawiarnia, hotel, własny klub. Bardzo kocha swojego chłopaka ale wyprowadza się...