Hello Princess || Miraculum

>5<

Lecz zamiast zasnąć rozmyślałem o mojej nowej przyjaciółce... Może czuję do niej coś więcej niż przyjaźń?

****************************

*Marinette*

Wstałam o 6:50 lekcje tak jak ostatnio lekcje zaczynały się o 8. Wygrzebałam się spod pościeli. Ubrałam czarną bluzkę na grubszych ramiączkach z napisem "Super Girl", jasne szorty a w pasie przewiązałam czerwoną koszulę w kratę. na nogi założyłam czarne trampki za kostkę. Włosy zostawiłam rozpuszczone.

Zeszłam na dół i przywitałam się z rodzicami. Zjadłam z nimi śniadanie po czym ruszyłam do szkoły.

Przed wejściem do niej stali moi przyjaciele. -Hej!- krzyknęłam podbiegając bliżej. -Hej- odpowiedzieli chórem. -Co u was?- spytałam szybko. - Wieeesz... Byłam z mamą na komisariacie bo pobiłam Nathaniela bo on powiedział, że źle przepisałam zdanie z tablicy... Złamałam mu nos... I rękę... - powiedziała Alya. Wszyscy spojrzeliśmy na nią z przerażeniem lecz po chwili wybuchliśmy niekontrolowanym śmiechem widząc jej minę zbitego szczeniaka.

Po lekcjach umówiliśmy się na pizzę w ulubionej pizzerii Nino. Po naszym spotkaniu rozeszliśmy się szczęśliwi do domów. W międzyczasie rozmawiając o tym jaka Alya jest niebezpieczna.

Gdy wróciłam do domu przywitałam się z rodzicami wzięłam miskę ciasteczek z piekarni i ruszyłam na górę. W kuchni zrobiłam dwie ciepłe herbaty (uuu Mari spodziewa się gościa~dop. autorki) i ruszyłam do swojego pokoju.

Przebrałam się w czarne długie rurki, ana czarną bluzkę założyłam szary, wełniany sweter. Następnie zabrałam ciastka i herbaty na taras. Gdy już to zrobiłam usiadłam na jednym fotelu i zaczęłam popijać swoją herbatę.

-Witam Księżniczko, ta herbata to dla mnie?- Usłyszałam tuż przy moim uchu znany mi już głos na dźwięk którego delikatnie podskoczyłam na moim fotelu. -A widzisz tu kogoś innego? Sama dwóch nie wypiję.- Uśmiechnęłam się słodko do chłopaka. Także się do mnie uśmiechną i usiadł na fotelu obok mnie. - Ta cisza jest trochę niezręczna...- powiedział po 10 minutach. -Trochę...- powiedziałam. Nagle poczułam na swojej dłoni rękę mojego towarzysza. -Co ty robisz?- Spytałam zdziwiona chłopaka. -Próbuję rozluźnić atmosferę Księżniczko- zaśmiałam się -co cię bawi?- spytał oburzony -To jak mnie nazywasz- zachichotałam jeszcze raz. - Czemu akurat "Księżniczko?"- spytałam po chwili ciszy. - Bo jesteś moją Księżniczką-wyszeptał mi do ucha. Poczułam jak moje policzki zaczynają mnie delikatnie piec.

----------------------------------------------------------

Hej kochani!!!!

Jak tam u was? U mnie jest 23:03 xD a ja dziś napisałam 4 rozdziały 😂😂😂

To pod tym opowiadaniem proszę o napisanie jak się czujecie moje skarby? ❤❤❤

Wiecie co,  Ośkę naszło na szantaże xD 4 gwiazdki 9 komentarzy kolejny rozdział xD wiem jestem okropna 😂😂😂