— Kiedyś się z tego okna spierdolę, serio — skomentował Taehyung, zaraz po wylądowaniu na ziemi. Jungkook lekko się uśmiechnął, po czym, gdy tylko blondyn podniósł na niego wzrok, objął go mocno i delikatnie uniósł do góry. Ten wydał z siebie zdziwione mruknięcie, ale po chwili odwzajemnił gest. Taka pozycja do najwygodnieszych nie należała, a skoro Jeon nie miał zamiaru jeszcze puścić młodszego, to postanowił podciągnąć nogi i opleść nimi chłopaka.
— Jesteś taki drobniutki i taki... Fajny do tulenia — wymruczał starszy w koszulkę Taehyunga. Uśmiechnął się na słowa przyjaciela, a z jego ust ulotniło się coś na wzór trwającego sekundę śmiechu.
— Gadaj, co się stało? — spytał ciepłym tonem blondyn i powoli wyswobodził się z objęć starszego. Ten tylko westchnął i spojrzał smutno na Taehyunga.
— Po prostu za dużo myślałem — odparł zgodnie z prawdą. — Wiesz jak to jest, co nie? Jak myślisz tak dużo, że dochodzisz do przykrych wniosków i jesteś przygnębiony.
— Mhm — mruknął młodszy i złapał bruneta za dłoń. — To idziemy na tego fastfooda?
Odpowiedziało mu przytaknięcie Jeona.
Niezauważalnie przemknęli się przez dziurę w płocie z tyłu domu i razem ruszyli na podbój ich ulubionej budki z pikantym kurczakiem.___________
A/n: nie wiem kiedy ich zeswatać
![](https://img.wattpad.com/cover/134096037-288-k242758.jpg)
YOU ARE READING
something ↳taekook
Fanficgdzie taehyung jest strasznym dzieciakiem, a jungkook jeszcze większym. start: 04/01/18 end: 29/07/18 tags: fluff; komedia; chat; top!jk; friends to lovers; highschool!au; slowburn;