ROZDZIAŁ.6 DOROŚLI

349 19 2
                                    

***Pov. Zygzak***

Ja, Sally i Lucy jedliśmy śniadanie. Zapach zrobionej przeze mnie jajecznicy wypełniał zapachem zarówno kuchnię, jak i jadalnie. Wszyscy w ciszy zajadaliśmy posiłek słuchając porannego programu RSN.

-Jackson Sztorm remisuje z Cruz Ramirez. Aż nie chce się wierzyć, że podopieczna Zygzaka McQueena w tak krótkim czasie zdołała dorównać zdobywcy Złotego Tłoka. Sezon 2018 rozpoczął się zaledwie miesiąc temu, a Sztorm i Ramirez mają po 2 zwycięzca i 2 przegrane na końcie. 

-Cruz jest po prostu zdolna.- stwierdziłem przełykając. Sally popatrzyła na mnie z niezrozumieniem w oczach.- Właściwie musiałem nakierować ją na odpowiedni tor i pomóc w znalezieniu techniki. Reszta to wyłącznie jej zasługa.

-Ma ładne auto.- powiedziała Lucy.

-Bo jest żółte.- dodałem z uśmiechem.

-Silnik V-6...-mruknęła. Nie wierzyłem w co słyszę. Czy ona powiedziała V-6? 

-Powtórzysz?- zapytała Sally.

-No...V-6. Taki silnik.- mówiła bez wzruszenia.

-No dobrze, ale...skąd ty wiesz cokolwiek o silnikach?

-Dostałam od taty książeczkę z autkami. Oglądaliśmy ją razem.- uśmiechnęła się.

-I zapamiętałaś?- dopytała Sal.

-Ekhem!- przytaknęła z pełną buzią. Moja dolna szczęka mało nie dotykała stołu.

Lucy zeszła z krzesełka i poszła do kuchni odstawić talerz na blat . Potem udała się do swojego pokoju.

-Widać, że to Twoja córka.- stwierdziła Sally.

-Czterolatka wie co to silnik V-6...musiała strzelać.- stwierdziłem bez wzruszenia. Niemożliwe, aby czterolatka wiedziała cokolwiek o silnikach. 

-W takim razie zapytaj ją o inny samochód. Dowiesz się, czy strzelała.- poddała pomysł.- Proponuje Porsche 911 Carrera.- uśmiechnęła się podstępnie.

-Kochasz ten samochód.- stwierdziłem.

-Faktycznie. Dawaj!

Westchnąłem.

-Lucy! Pozwól!- zawołałem ją. Po chwili w moją stronę biegła Buntowniczka. Zatrzymała się  przede mną.

-Słucham!

-Porsche 911 Carrera. Kojarzysz który?

-Tak! To taki co mama ma.

-Zgadza się. Jaki ma silnik?- zapytałem. 

-Hm...-zamyśliła się. Próbuje strzelać. Na 100%.-Boxer?

Popatrzyłem na Sally po czym ponownie na Lucy. Jeżeli jest taka pewna...

-Dobrze. Ile ma cylindrów? 

-Chyba sześć.- przetarłem oczy, a dziewczynka zaśmiała się.

-Skąd ty to wiesz!?

-No z książki!- odparła odbiegając.

-Czasami prosi mnie, abym poczytała jej parametry tych samochodów.- stwierdziła Sally.- Przeczytałam informacje chyba o wszystkich żółtych samochodach i o tych, które może widzieć w Chłodnicy. Nie czytałeś jej?- zapytała.

-Czytać czterolatce parametry? Nie pomyślałbym.- zaśmiałem się.

Sal uśmiechnęła się.

-Jak widać to rodzinne.

LET'S RACE!- Cars (Auta)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz