a miłość raz rośnie, raz zanika
raz jest spokojna i cicha, a raz jak poranny budzik pika
czasem się udaje, fajnie, gdy tak się dzieje
ale czasem powoli się psuje i w końcu z czasem nie istnieje
raz jest przepięknie, czuje się w powietrzu zapach kwiatów i kawy
a raz jest okropnie, śmierdzi depresją i widzi się zjawy
nie zawsze wychodzi i tych gorszych przypadków zawsze jest więcej
więc lepiej bądź singlem i od miłości uciekaj czym prędzej