płakał całymi nocami, oczy miał czerwone
rodzice go nie rozumieli, a przecież mieszkają razem, to chore
brat go wyśmiewał, siostra się wstydziła
była dziewczyna od razu się nim znudziła
koledzy go zostawili, nawet nauczyciele byli po innej stronie
przyjaciółka od niego odeszła, a mówił do niej serce moje
zamknął się w sobie, bo niby komu miał się zwierzyć?
prawda była taka, że nikomu nie chciało się w to co mówił wierzyć
było mu wstyd, czuł się w jakiś sposób brudny
myślał, że rodzinę kara
och, jaki los dla niego był arcytrudnyjakby mógł cofnąć czas, to na pewno by to zrobił
i zamiast pocałować tamtego chłopaka, na pewno by go teraz pobił