6

12.6K 958 377
                                    

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Kolejne piękne okładki, tym razem od @Yotiez

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Kolejne piękne okładki, tym razem od @Yotiez.

Kochana, wykonałaś kawał dobrej roboty, bo wszystkie są piękne, a ta ostatnia skradła mi serce <3




Ren

Bezskutecznie staram się opanować oddech. Nie umiem powstrzymać drżenia rąk, ledwo trzymam nóż. Nie mogę jednak upuścić swojej jedynej broni. Dlatego zaciskam na nim palce jak najmocniej.

Czuję metaliczny smród krwi. Zapach brutalnie uderza w moje nozdrza. Na szczęście krew nie jest moja, tylko jednego z nich. W tej samej chwili ważne pytanie uderza mi do głowy. Zabiłam go? Czy zabiłam człowieka?

Zanim jednak zdążam odtworzyć całe zajście i przypomnieć sobie gdzie dokładnie go dźgnęłam, przytomnieje.

Potem się nad tym zastanowisz - mówię sobie - teraz skup się na tym by przeżyć.

Biorę wiec jeszcze jeden porządny wdech i zaczynam nasłuchiwać. Szafa jest ciasna, nawet bardzo. Ubrania w niej wiszące ewidentnie nie były noszone przez wiele lat. W całym domu zrobiło się, wręcz nienaturalnie, cicho. Przez chwilę mam ochotę wyjść i biec do drzwi, ale zatrzymuje mnie jedna myśl.

Co jeśli oni też nasłuchują, cierpliwie czekając na mój ruch?

Przełykam gule w gardle, chowając się głębiej. Muszę szybko coś wymyślić. To może być moja jedyna szansa.

Tomorrow will be betterOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz