Impreza rozkręciła się na całego. Nie wiedziałem, że bez alkocholu można się tak świetnie bawić? Całe toważystwo zachowywało się jakby coś brali.
-Jak się bawisz skarbie?- Zapytał się Karol.
-Oo! Przestałeś być zazdrosny?
-O co?
-O Chirsa!
-Pff! No co ty! Wiedziałem, że byś mnie nie zdradził, po prostu niszczyłeś mi szip.
-Wtf? O czym ty mówisz Karol?
-No jak to o czym? O Chirs x Yuri! Przez to, że spędzałeś czas z Chirsem, on nie spotykał się z Yurim, na tyle często, ile powinien! Noo! Masz mi więcej nie wchodzić w fandomowe plany!- Karol popatrzył się na mnie i wywalił język. Czy on jest yaoistą?
-Czyli jesteś yaoistą?
***przerwa***jak nie śpicie, to mi napiszcie, czy Karol ma być, czy nie, bo nie umiem się zdecydować! Kto pierwszy ten lepszy, zaraz napiszę dalej. Tym razem naprawdę, chodziaż pewnie mi już nie ufacie pod tym względem***
CZYTASZ
Czy to przyjaźń, czy to kochanie? (DxD)
FanfictionTytuł to cytat z listów do M. Adama Mickiewicza.( taki ze mnie złodziej :D) Hubert(Doknes) zaczyna czuć coś więcej do Karola(Dealereq). Jednak ten zdaje się odrzucać wszelkie zaloty(najpierw napisałam zalety hehe). Na dodatek dzielą ich kilometry. D...