Nagrywanie.

1K 69 11
                                    

Postanowiłem olać zachowanie Karola(Bo to wcale nie Hubert się dziwnie zachowywał) i odrzucić na bok moje uczucia. Włączyłem sprzęt i czekałem aż Karol do mnie zadzwoni. Po chwili zaczeliśmy nagrywać na kanał Dealera. 
Karol(mówi)
Cześć! Z tej strony paapadealer! A Dziś jest z nami Doknes!
-Cześć- Powiedziałem. Nagrywaliśmy mapkę od widza, ale jakoś nie mogłem się skupić. Ogólnie biegło o to, że ja i Dealer znaleźliśmy się w tajemniczym miejscu i próbujemy ogarnąć co się dzieje( ach to rozeznanie w fabule). W pewnym momencie Karol powiedział zdanie które przykuło moją uwagę.
-Tak właściwie, czy my mieszkamy tu razem?Czy mamy tylko jedną sypialnie?Zastanawiałeś się?-Oczywiście chodziło mu o mapkę jednak zanim pomyślałem mój język już się ruszał(ej to źle brzmi. Chodzi mi o to że gadał co mu ślina na język przyniosła. Bez skojarzeń proszę!)
- Nie wiem jak tobie, ale mi się nawet podoba ta wizj...NIE WAŻNE!- Głupio się odezwałem, mam nadzieję że Karol to wytnie, albo że nie zauważy.Ale cóż poradzę, że czuję do niego coś więcej. Ogólnie miałem jeszcze kilka "wpadek" na tym odcinku,  całe szczęście brzmiały jak żart. W pewnym momencie weszliśmy( w grze) do namiotu, i niby dowcipem powiedziałem
-Niestety tu są dwa łóżka.-Karol pominął to milczeniem.Niebawem skończyliśmy nagrywać i się rozłączyliśmy.Dealer nie skomentował mojego zachowania, co było dziwne. Zazwyczaj pierwszy zaczynał przekomarzanie i pseudo kłótnie. A dziś tak milczał. Co się mogło stać?Gdybym tylko mógł go przytulić i pocieszyć. Wtulił bym się w te jego włosy poczuł ten zapach i Mech... Chłopie!Ogar!On nie jest homo! Muszę się z tym pogodzić. Smutny napisałem do ukochanego i nie dostępnego( Czyżby?*lenny face*) podziękowania za nagrywanie, po czym poszedłem spać.(Długo nagrywali i dzień im miną ok? Noc jest.) Jednak sen nie przyszedł. Ciągle myślałem o Karolu i jego odpowiedzi na poranną wiadomość(Przypomnienie!To o tym kotku. Sprawdź pierwszy rozdział!) Czy on się ze mnie nabiał?Ale później tak milczał. Dumałem o tym parę godzin(Ech Hubert, to się tylko tak wydaje! Myślisz o tym z 5 sekund!). W końcu zasnołem.

******************************

Woow! 330 słów bez mego pitolenia!Może będzie jeszcze rozdział dziś?Nie wiem. Napiszcie czy pisze logicznie, czy da się zrozumieć o co chodzi. Ma sankach było super!Lublin w śniegu:D. U was śnieg?(Wiem nikt tego nie czyta, ale trudno. Kiedyś na pewno...Heh... Papa!)  Cześć! A i jeszcze! Odcinek z tym momentem był na prawdę na kanale Dealera! Cala prawda o Doknesie 3 minuta. Wiem że umiała bym wymyślić nowe zdarzenie, ale koniecznie chciałam wam udowodnić, że DxD może być realne! Papa!
( ͡° ͜ʖ ͡°)

Czy to przyjaźń, czy to kochanie? (DxD)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz