Życie w gangu(Zakończone)

28

Gdy wstałam chciało mi się pić zauważyłam, że na stoliku nocnym jest szklanka i woda więc postanowiłam wstać mimo tego, że bardzo kręciło mi się w głowie. Gdy wstałam i podeszłam do stolika od razu nalałam sobie wody do szklanki i zaczęłam pić. Po paru łykach zaczęło mi się strasznie kręcić w głowie i od razu pożałowałam, że wstałam z łóżka bo zrobiło mi się ciemno przed oczami i upuścilam szklankę która od razu spotkała się z podłogą. Jedyne co pamiętam przed straceniem przytomności to to, że do mojego pokoju wbiegł Louis i Bob.
Pov. Louis
Gdy usłyszałem huk z pokoju Rose od razu zerwałem się do biegu w stronę jej pokoju. Zobaczyłem, że za mną biegnie Bob który kazał reszcie zostać i robić swoje. Gdy byłem już w jej pokoju zobaczyłem ją jak upada na podłogę. Charlie mówił, że może zemdleć gdy wstanie więc położyłem ja na jej łóżku i przykryłem żeby nie zmarzła. Zobaczyłem, że na podłodze leży rozbita szklanka. Posprzątałem ją i udałem się na dół. W salonie był tylko tata.
- I jak tam? - zapytał
- Zemdlała - odpowiedziałem cicho
- I ty nic z tym nie zrobiłeś tylko teraz tu przychodzisz?! Ją powinien lekarz zobaczyć!!- wydarł się tak, że chyba obudził Rose
- Charlie powiedział, że to normalne jak zemdleje więc nie ma co się bać zaraz pewnie się obudzi - powiedziałem
- Ah... No to dobrze..- powiedział i wyszedł

Przepraszam, że rozdział taki krótki i tak późno się pojawił ale nie miałam pomysłu na napisanie go.