3

8K 286 31
                                    

- Witam, witam - usłyszałam gdy się odwróciłam zobaczyłam
- Dłużej się nie dało Evans? - zapytałam bo spóźnił się prawie pół  godziny.
- Dało ale nie mogę pozwolić by taka piękna dziewczyna na mnie czekała ...  A gdzie są twoi ochroniarze? - zapytał - zostawili cię? O jaką szkoda - zaczął się śmiać. Dobrze, że nie widział chłopaków za drzewami. Evans zaczął się do mnie przybliżać a ja dałam znać chłopakom, że mogą już wchodzić.
- Jesteś taki głupi, że pomyślałeś, że przyszłam tutaj sama- powiedziałam i wyciągałam pistolet zza paska.
Ten szybko zrozumiał, że nie jestem sama bo zatrzymał się i odwrócił, aby zobaczyć co miałam na myśli.
Po chwili dołączył do mnie Louis i Harry. Reszta pozabijała wszystkich a ja postanowiłam, że Evansa wezmę do mojego pokoju tortur. Po tym jak wszyscy byli gotowi chłopaki zabrali auto z bronią i od razu do naszej willi.
Tak wogule to chyba nie powiedział skąd znam Evans'a. Poznałam go rok temu jeszcze nie wiedziałam, że pracuje w gangu on pewnego wieczoru zapytał czy zostanę jego dziewczyną ja powiedziałam, że on jest dla mnie tylko przyjacielem a on nie może się z tym oswoić więc od wtedy stara się uprzykrzyć mi życie. Jest on starszy o 2 lata jest wysokim umięśnionym brunetem o niebieskich oczach. Kiedy dowiedziałam się, że jest w gangu byłam przekonana,że nie zostawi tego co było rok temu i zemści się za to, że nie powiedziałam mu słów które chciał usłyszeć. Nim się zorientowałam byłam już w domu. Od razu zeszłam do naszej piwnicy weszłam do jednego z pokoi. Na środku stało krzesło a na nim siedział przywiązany Evans. Niedaleko krzesła stał stół z różnymi nożami, strzykawkami i różnymi takimi.
Podeszłam do Evans'a i zapytałam:
- To powiesz mi kto jest twoim szefem?
- Wal się nigdy ci tego nie powiem nawet gdybym miał zginąć- odpowiedział mi
- Sam to powiedziałeś- powiedziałam
Widząc, że nie odpowie mi podeszłam do stołu i wzięłam z niego nóż. Zaraz po tym wbiłam chłopakowi go u udo na co ten zaczął krzyczeć.
- To co powiesz czy dalej będziesz zgrywał idiotę?- zapytałam
- Mówiłem to wcześniej i powtórzę drugi raz... wal się! - podniósł głowę i popatrzył się na mnie. Nic nie powiedziałam tylko wzięłam że stołu strzykawkę.
- Nadal jesteś pewien? - zapytałam
- Ciekawe co mi zrobisz? Uśpisz? - zapytał z kpiną w głosie
- Tak się składa, że w środku tej strzykawki jest płyn który sprawi, że zostaniesz pierdolonym warzywem- powiedziałam i widziałam w jego oczach strach.
- Dobra powiem ci... Moim szefem jest... Luke Hemmings 

Życie w gangu(Zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz