32

49 6 1
                                    

Owen:

Jak dobrze być u siebie. Jak dobrze być przy niej. Tak bardzo za nią tęskniłem, nadal nie mogę uwierzyć, że to się skończyło, że to już koniec tych męczarni. Nareszcie jestem w domu z nią, z Jessie.
Dziewczyna chwyciła mnie za rękę i weszliśmy razem do naszego domu. Wszystko było na swoim miejscu, prócz szklanego stolika w salonie, który został pobity.
Dziewczyna prowadziła mnie na górę do sypialni, a gdy zamknęliśmy drzwi, usiedliśmy na łóżku. Złożyłem kilka buziaków na jej szyi i ustach. Spojrzałem w jej oczy, których tak długo nie widziałem.

- Dobrze, że jesteś. - powiedziała również nie spuszczając ze mnie wzroku. - muszę ci coś powiedzieć.

Powiedziała to bardzo poważnie, przez co trochę się zaniepokoiłem. Na jej twarzy maluje się strach. Czekałem aż coś powie, ale chyba było jej trudno wydusić nawet słowa. Spuściła głowę.

Złapałem jej dłonie i pocałowałem kostki.

- Nieważne co masz mi do powiedzienia, czy to dobra wiadomość czy zła. Pamiętaj, że zawsze będę z tobą i będę cię kochał - odparłem.

Dziewczyna wzięła wdech i sięgnęła po torbę z zakupami. Włożyła do niej rękę i wyjęła...

Małe niebieskie buciki.

Nie wiedziałem o co chodzi. Ona chyba to zauważyła, więc zaczęła wyjmować coraz więcej...ubranek dziecięcych?

Body, kapciuszki, bluzeczkę...

Spojrzała na mnie uśmiechniętym wzrokiem. Czy dobrze myślę? Bo jeżeli nie, to będzie stresująca sytuacja.

Wstałem z łóżka i podszedłem do niej.

- Czy ty jesteś w yymm w ciąży? - odważyłem się zapytać. Dziewczyna uśmiechnęła się.

- Tak - szepnęła. Przez chwilę, nie wiedziałem czy do mnie to dotarło.

Naprawdę? Będę ojcem?

- Naprawdę..będziemy mieli dziecko? - znów zapytałem, aby mieć sto procent pewności.
Dziewczyna zaśmiała się i znów przytaknęła.

Odruchowo łzy stanęły mi w oczach.

- Skarbie! - krzyknąłem i podniosłem dziewczynę do góry. Wtuliłem się w nią. Byłem taki szczęśliwy, taki..beztroski. Tuliłem ją tak, jakbym nie chciał jej już więcej wypuścić z uścisku.

Dziewczyna zaczęła szlochać, więc oderwałem się od niej, by wytrzeć jej łzy.

- Dlaczego płaczesz? - zapytałem, ocierając jej łzy jak grochy.

- Nie sądziłam, że będziesz się cieszyć, myślałam...

- Jessie, kochanie, co ci przyszło do głowy? Jestem wniebowzięty i zaskoczony. Zostałem ojcem! - powiedziałem i ucałowałem ją.

Dziewczyna nic już nie powiedziała, tylko założyła ręce na moją szyję i przytuliła mnie.

Ale nagle się odezwała:

- Jedna rzecz nie daje mi spokoju. Co stało się z pieniędzmi? Z walizką?

- Ukryłem ją z nadzieją, że domyślisz się gdzie jest.

Dziewczyna uniosła brew, dając do zrozumienia, że nie wie o co chodzi.
Wziąłem głęboki wdech.

- Pamiętasz miejsce gdzie ciebie zabrałem? Domek nad jeziorem. To tam jest ukryta walizka. W miejscu, gdzie wyznaliśmy sobie miłość.

Dziewczynę chyba zatkało. Nie pomyślała o tym miejscu.

- Jutro musimy ją zwrócić. - powiedziała po chwili ciszy Jessie, a ja przytaknąłem kiwnięciem głowy.

Narrator:

Wszyscy dowiedzieli się całej prawdy, która dusiła mieszkańców New York'u. Tajemnica rozwiązała się i każdy miał nadzieję, że podobna sytuacja się nie zdarzy.

- Mieszkaniec New Yorku, Owen Greis, rzekomo zamordowany przez Kate Nolan, żyje. Odnaleziono go w lesie Grand Forest z minimalnymi urazami. Walizka z milionami gotówki jest już na miejscu. Wydaje się, że wszystko wraca do normy. Marica Sorman - wiadomości.

- Owenie, częstuj się śmiało - zachęciła Ann, matka Jessie.

Chłopak chwycił za talerz z krokietami. Naprawdę je uwielbiał, w przeciwieństwie do Jessie, która zajadała zupę z dyni.

- Bardzo pyszne proszę pani, jak u mamy - odparł Owen.

- Ale ty się przylizujesz - odezwała się Jessie, nakładając kolejną porcję sałatki.


Niby wszystko wróciło do codzienności, wszyscy zachowują się, jakby nic się nie wydarzyło. Może każdy chce już zapomnieć o tym co działo się przez ostatnie dwa miesiące. Ale jedno jest pewne - nic już nie będzie takie samo jak kiedyś.

    Przepraszam, jeśli zauważyliście jakieś błędy, ale pisałam to na szybko, aby wreszcie zakończyć ten wątek.

Jedyni - część 2 "Nowa Ja"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz