Sytuacje #8

360 42 1
                                    

Francis spotyka Lili w sklepie z prezentami.

Francis: Co kupujesz swojemu bratu? Chyba nie naboje!

Lili: Ależ skąd!

Francis: To co? Czekaj , zgadnę... e... pociski! Wino! Kondomy! Więcej wina! Jakąś poezję ,rzecz jasna ,tylko po francusku... książki o mojej wspaniałej historii... " Kamasutrę"... podręcznik do języka francuskiego , bo ,tak między nami , twój brat straszliwie kaleczy ten język...

Lili: * trochę się wkurza , zwłaszcza ,że mówi do brata po niemiecku*

Lili: Oto , do czego mój brat będzie strzelał * pokazuje na niebiesko-czerwono- białe pachołki , krzyczące "Poddaję się!" po żabojadzku*

"Prezent" inspirowany pomysłem Zefirjanka , największej antyfanki Francisa i Francji na Wattpadzie! :-)

Do Wigilii zostało tylko pięć poniedziałków , około sześciu tygodni , a ja przepuściłam urodzinową forsę na pierdoły i chyba nie sprawię w tym roku nikomu prezentów... :-(

Zbiór Hedcanonów z  „Hetalii"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz