•3•

520 48 9
                                    

Weszliśmy do mojego pokoju.

- To.. Co robimy? - Zapytałam.

- Nie wiem.

- Już wiem. - wpuściłam moją ulubioną piosenkę "Vente pa'ca".

- Luna... Luna, co robisz?

- Mattuś.. Wygłupiamy się jak to jest w naszym przypadku.

- Okej.

Jest godz. 18:25, a ja z Matteo dalej się wygupiałam. Nagle nasze twarze były bardzo niebezpiecznie blisko. Sama nie wiem, czemu zaczęłam się do niego zbliżyłam. Może chcem go pocałować, ale co sobie wtedy pomyśli?

To niech myśli, Luna, ty go kochasz..

Nie, nie mogę tego zrobić..

Zrób..

Nie.. Nie mogę...

Nie oderwałam się od niego, tylko coraz bliżej się do niego zbliżałam. Chcem.. Chcem go pocałować.. Chcem, poczuć smak jego ust...

••••
Przepraszam, że rozdział taki krótki bo... No XD

Jak myślicie będzie beso Luteo?😈

Komentujesz=Motywujesz❤

Corre • Lutteo ¹ [Zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz