Corre • Lutteo ¹ [Zakończone]

•37•

Rozdział dedykuje klixio_princess i Lunista_para_siempre

***†***

- No o to, Kumary, ja... - Przerwałam

Oderwał się ode mnie.

- Wiesz co? Lepiej już pójdę.

- Ale, Matteo, dopiero przyszliśmy..

- Luna, ja ide, okej?

- Matteo...

Wyszedł.

Z moich oczu zaczęły lecieć łzy.

Może było by lepiej, jak bym już tego mu nie wspominała.

- Ej... - Usłyszałam znajomy głos, więc się odwróciłam. - Luncia, co się stało?

- S-simon, czemu... Nie j-jesteś zły?

- Luna, o co miałvym być zły? O to, że udawałaś Kumary? Może i jestem trochę zły, ale też cie rozumiem.. - Zaczęłam bardziej płakać. - EJ, nie płacz.. Odpowiedz mi co się stało.

- Oh, Simon.. No bo przyszłam właśnie tutaj z Matteo, zaczęliśmy tańczyć, i-i wspomniałam mu o tym, no wiesz o czym, i sobie poszedł, nie dał znowu mi głosu..

- Luna, nie płacz, proszę cię.. A tak wogóle Matteo wcale nie poszedł.

- Jak to?

Odwróciłam się i zobaczyłam jak Matteo tańczy z Adą.

- Może lepiej pójdę..

- Nie, nigdzie nie idziesz... Widzisz tą scenę. - Pokiwałam twierdząco głową. - To chodź, zaśpiewaj.

- Nie, proszę, Simoon.

Chłopak pociągnął mnie na obiekt.

- A mogę wogóle?

- Tak, pytałem się jeszcze dyrektora i pozwolił... A teraaz zaczyynamyyy.

Uśmiechnęłam się lekko.

Simon zaczął grać na gitarze, piosenkę, którą napisałam dawno o Matteo.

Każdy zwrócił swój wzrok w moją stronę, nawet Matteo.

Zaczęłam śpiewać, patrząc na Matteo.

- Me miras diferente
Me abrazas y no siento tu calor
Te digo lo que siento
Me interrumpes y terminas la oración
Siempre tienes la razón

Tú... libreto de siempre tan predecible
Ya... ya me lo sé

Así que, corre, corre, corre, corazón
De los dos tú siempre fuiste el más veloz
Toma todo lo que quieras pero vete ya
Que mis lágrimas jamás te voy a dar

Así que, corre como siempre, no mires atrás
Lo has hecho ya, y la verdad me da igual

Ya viví esta escena
Y con mucha pena te digo no, conmigo no
Di lo que podía pero a media puerta se quedó mi corazón

Tú... libreto de siempre tan repetido
Ya no... no te queda bien

Así que, corre, corre, corre corazón
De los dos tú siempre fuiste el más veloz
Toma todo lo que quieras pero vete ya
Que mis lágrimas jamás te voy a dar

Así que, corre como siempre, no mires atrás
Lo has hecho ya, y la verdad me da igual

Tú... el perro de siempre los mismos trucos
Ya... ya me lo sé