Segsyeon 9

922 69 17
                                    

~przelotny romans Sugi~

Obudziłaś się przez głośne rozmowy chłopaków. Przekręciłaś się na drugi bok i poczułaś pustkę. Yoongiego już nie było, została tylko rozrzucona pościel. Dziwne, że ten śpioch tak wcześnie wstał, o czym poinformowało cię chłodne miejsce obok.

Wstałaś nadal zaspana i udałaś się do głównego pomieszczenia domu. Im bliżej znajdowałaś się salonu tym głośniejsze stawały się rozmowy. Nagle wszyscy ucichli widząc cię jeszcze trochę nieprzytomną, z roztarganymi włosami stojącą na schodach. Chłopaki od razu zauważyli na tobie koszulkę przyjaciela, ale komentarze zostawili dla siebie.

- Dobrze spałaś?- zapytał uśmiechnięty Taehyung patrząc podejrzliwie na rapera, który w tym czasie pił zdecydowanie za szybko swój napój.

- Znakomicie- odpowiedziałaś na co Suga uniósł swoje kąciki ust do góry.

- Zrobiłem ci śniadanie- odezwał się najstarszy i podał ci talerz oraz kubek z herbatą.

Podziękowałaś mu i zabrałaś się za jedzenie.

Zauważyłaś te porozumiewawcze uśmiechy i krótkie, ciche dialogi między chłopakami i przewracanie oczami rapera, który w końcu nie wytrzymał.

-Jak matkę kocham, zaraz was rozwalę. Wiecie, że ja to wszystko słyszę?

Reszta popatrzyła po sobie i wybuchnęła śmiechem.

***

Suga wyszedł z tobą kawałek. Zatrzymał się z rękoma w kieszeni na rogu ulicy.

- Napisz później- wpatrywał się intensywnie w ciebie swoimi węgielkami.

- Wyglądasz jakbyśmy szli na wojnę i więcej się nie zobaczyli- zaśmiałaś się widząc jego minę.

- Wczoraj mieliśmy inne plany…- mruknął zły.

- Tez było fajnie- popatrzyłaś w dół wspominając miniony wieczór- Do jutra?- zapytałaś nieśmiało.

Suga uśmiechnął się pod nosem na te słowa. Podeszłaś do niego i cmoknęłaś go w policzek. Stał oniemiały. Nie spodziewał się takiego gestu z twojej strony.

- Dziękuje za udany wieczór- dopiero później zdałaś sobie sprawę jak to zabrzmiało, a on tylko spojrzał na ciebie znacząco.

- Polecam się na przyszłość.- skłonił się.

- Cześć- pożegnałaś się i poszłaś w swoją stronę.

Nie pomyśleliście nawet, że nie jesteście ostrożni, a tym bardziej, że ktoś mógłby was podglądać. Błysk fleszu rozniósł się w przestrzeni na drugim końcu ulicy, ale sprawca nadal pozostał niezauważony.

***

-Możesz wyjaśnić mi co to jest?!- rzuciła gazetę na stolik Harin domagając się wyjaśnień.

Przerwałaś układanie napoi w gablotce i spojrzałaś na papier. Na całej głównej stronie było zdjęcie. I to nie byle jakie, było widać ciebie i rapera. Scenę, w której dajesz mu buziaka w policzek. Raz ci się zdarzyło coś takiego zrobić i od razu trafiłaś do gazety. No po prostu świetnie.

Min Yoongi II reakcjeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz